MUZOTAKTProgramy rozrywkoweMaja Bohosiewicz topless pod prysznicem! Gwiazda Tańca z gwiazdami: „Nie wiem, po co...

Maja Bohosiewicz topless pod prysznicem! Gwiazda Tańca z gwiazdami: „Nie wiem, po co się na to pisałam”
M

Maja Bohosiewicz ponownie udowodniła, że nie boi się szczerości w mediach społecznościowych. Uczestniczka jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” opublikowała odważne zdjęcie topless spod prysznica, przy okazji zdradzając, jak naprawdę wyglądają kulisy wyczerpujących treningów.

REKLAMA
REKLAMA

Maja Bohosiewicz i „Taniec z Gwiazdami” – mocny start jubileuszowej edycji

Dziesiąta, jubileuszowa edycja „Tańca z Gwiazdami” wystartowała z przytupem. Już pierwszy odcinek dostarczył widzom wielu emocji – od zaskakujących pytań prowadzącej Pauliny Sykut-Jeżyny po romantyczny pocałunek Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Atmosfera wokół programu stała się jeszcze gorętsza, gdy jedna z uczestniczek – Maja Bohosiewicz – postanowiła pokazać w sieci, jak naprawdę wygląda codzienność gwiazd przygotowujących się do występów.

Odważne wyznanie spod prysznica

W piątek aktorka i influencerka podzieliła się na Instagramie zdjęciem wykonanym spod prysznica, na którym zaprezentowała się topless. Ujęcie było naturalne i pozbawione retuszu, co jeszcze bardziej podkreśliło szczerość przekazu. Do zdjęcia Maja Bohosiewicz dołączyła kilka zdań, które dają jasny obraz tego, z czym muszą mierzyć się uczestnicy „TzG”.

– „Zbieram się za***iście obolała, cała w zakwasach, siniakach i z pęcherzami na stopach na kolejny trening wieczorny. I naprawdę nie umiem sobie przypomnieć, po co ja w tym miałam wziąć udział?” – napisała.

Oczekiwania kontra rzeczywistość

Maja Bohosiewicz nie kryje, że na początku przygody z programem miała zupełnie inne nastawienie. W cytowanym przez siebie fragmencie starego wywiadu przypominała, że udział w „Tańcu z Gwiazdami” miał być dla niej „przygodą, wyzwaniem i radością”. Jednak codzienność treningów zweryfikowała te marzenia.

Fani komentują szczerość Mai

Choć zdjęcie i wpis pojawiły się w relacji, a więc bez możliwości publicznego komentowania, w sieci natychmiast zaczęły pojawiać się reakcje internautów, które podchwyciły portale plotkarskie.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

– „Maja jest autentyczna, mówi wprost, jak jest naprawdę” – pisali jedni.
– „Szokujące, że pokazuje się tak naturalnie i bez filtrów. Szacunek” – dodawali inni.
– „To zdjęcie pokazuje, że udział w programie to nie tylko blask fleszy, ale też ciężka praca i ból” – zauważyli kolejni.

Nie brakowało też głosów podziwu za odwagę: – „Nie każda gwiazda zdobyłaby się na tak szczere wyznanie. Maja udowadnia, że nie boi się krytyki”.

Skandal, krytyka i odwaga

To nie pierwszy raz, kiedy aktorka wzbudza kontrowersje wokół swojego udziału w „Tańcu z Gwiazdami”. Kilka dni wcześniej opublikowała nagranie, na którym grupa uczestników w żartobliwy sposób „modli się” o lepsze oceny jurorów. Wideo spotkało się z mieszanymi reakcjami – jedni bawili się świetnie, inni uznali je za przesadę. Sama Maja Bohosiewicz postanowiła odnieść się do krytyki, przyznając, że rozumie, dlaczego część osób mogła poczuć się urażona. Tym razem jednak postawiła na szczerość i pokazała kulisy, które dotychczas rzadko trafiały do opinii publicznej.

Autentyczność zamiast pozorów

Maja Bohosiewicz konsekwentnie buduje wizerunek osoby, która nie ucieka od trudnych tematów i nie zakłada filtrów – ani tych w aplikacjach, ani tych metaforycznych. Jej zdjęcie topless spod prysznica, choć odważne, wpisuje się w trend większej naturalności w social mediach, który coraz bardziej doceniają internauci.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Czy taka szczerość pomoże jej w zdobyciu sympatii widzów i jurorów „Tańca z Gwiazdami”? Jedno jest pewne – jej relacje z planu show już teraz sprawiają, że o programie mówi się jeszcze głośniej.

Maja Bohosiewicz topless pod prysznicem!
Maja Bohosiewicz topless pod prysznicem! (fot. Instagram)
REKLAMA
REKLAMA
WYBRANE DLA CIEBIE
TO WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail. Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Czytaj to, czego nie znajdziesz w Google!

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas

OBSERWUJ W WIADOMOŚCIACH GOOGLE
Artykuł opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł.
REKLAMA

ZOBACZ RÓWNIEŻ

REKLAMA