MUZOTAKTKoncertySanah dała swojej fance „ŚMIERDZĄCE BUTY”! Nagranie podbija sieć

Sanah dała swojej fance „ŚMIERDZĄCE BUTY”! Nagranie podbija sieć

Dodano:

OBSERWUJ NAS NA GOOGLE NEWS
UDOSTĘPNIJ

Koncert Sanah na PGE Narodowym 19 września 2025 roku przeszedł do historii polskiej sceny. Wokalistka nie tylko zgromadziła 65 tysięcy widzów, ale też zafundowała fanom widowisko pełne szalonych zwrotów akcji. Najwięcej emocji wywołał moment, gdy… oddała swoje „śmierdzące buty” jednej z fanek!

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Sanah – fenomen polskiej sceny muzycznej

Sanah, czyli Zuzanna Grabowska (z domu Jurczak), od kilku lat jest niekwestionowaną królową polskiego popu. Jej charakterystyczne teksty, w których przeplata się subtelność, ironia i literackie inspiracje, przyciągają tłumy słuchaczy. Artystka sprzedaje płyty w nakładach, o jakich większość wokalistów może tylko marzyć, a jej koncerty to wydarzenia na międzynarodową skalę.

Trasa „Sanah na stadionach” od początku budziła ogromne zainteresowanie. Występ na PGE Narodowym był nie tylko inauguracją tournée, ale i największym solowym koncertem w karierze piosenkarki. Nic dziwnego, że bilety rozeszły się błyskawicznie, a stadion wypełnił się po brzegi.

Koncert na PGE Narodowym – 65 tysięcy fanów i spektakularna oprawa

19 września 2025 roku warszawski stadion zamienił się w bajkową scenerię. Sanah zadbała o każdy detal: od rozbudowanej scenografii inspirowanej polską kulturą ludową, przez efekty świetlne i multimedialne, po muzyczne aranżacje największych hitów.

Publiczność mogła usłyszeć takie utwory jak „Szampan”, „Ale jazz!”, „Cześć, jak się masz?” czy poruszającą „Cząstkę”, podczas której artystka… dosłownie uniosła się nad głowami widzów. Zaczepiona na specjalnych linach, w długiej sukni przypominającej baśniową postać, wzbiła się w powietrze i śpiewała kilka metrów nad sceną.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Goście specjalni – plejada gwiazd na jednej scenie

Koncert uświetnili wyjątkowi goście. Obok Sanah wystąpili m.in. Natalia Szroeder, Mela Koteluk, Krzysztof Zalewski oraz Michał Bajor, który wzruszył publiczność swoim interpretacyjnym kunsztem.

Największe emocje wzbudził jednak powrót Sobla, który mimo niedawnej kontuzji ręki zdecydował się zaśpiewać wspólnie z Sanah przebój „Cześć, jak się masz?”. Jego obecność na scenie fani przyjęli owacją na stojąco – to był jeden z najbardziej symbolicznych momentów wieczoru.

Niezapomniany prezent – „śmierdzące buty” od Sanah

Kulminacyjną chwilą, która natychmiast podbiła internet, był moment, gdy Sanah zwróciła się do jednej z fanek stojących pod sceną i… oddała jej swoje buty!

„Ja mam rozmiar 36,5. Ty masz rozmiar 36? No to proszę, to są buty dla ciebie. Uwaga, bo mogą trochę śmierdzieć. Nie są najczystsze…” – powiedziała ze sceny, wywołując salwę śmiechu wśród publiczności.

Gest artystki szybko został okrzyknięty jednym z najbardziej nietypowych w historii polskich koncertów. Nagranie, na którym Sanah zdejmuje obuwie i wręcza je fance, w kilka godzin stało się viralem w mediach społecznościowych.

Kontynuacja tekstu znajduje się poniżej reklamy
REKLAMA

Widowisko pełne symboli – od traktora po baśniową scenografię

Niespodzianek było jednak więcej. Na scenę wjechał srebrny traktor, na którym artystka pojawiła się wspólnie z mężem, Stanisławem Grabowskim. Wokalistka w kowbojskim kapeluszu śpiewała przy akompaniamencie publiczności, udowadniając, że nie boi się odważnych i niekonwencjonalnych pomysłów.

To właśnie dzięki takim elementom koncert Sanah został okrzyknięty przez fanów „muzycznym teatrem na najwyższym poziomie”. Jej występy to już nie tylko koncerty – to spektakle, które angażują wszystkie zmysły i na długo zapadają w pamięć.

Internet oszalał – komentarze i reakcje

Fragment z „butami” momentalnie obiegł TikToka, Instagrama i X (dawniej Twittera). Internauci nie kryli rozbawienia i zachwytu:

  • „Sanah jest jedyna w swoim rodzaju, tylko ona mogła coś takiego zrobić!”
  • „Śmierdzące czy nie – takie buty to skarb dla fana.”
  • „To przejdzie do historii koncertów w Polsce.”

Wideo z tego momentu osiągnęło kilkaset tysięcy wyświetleń w mniej niż 24 godziny, co tylko potwierdza fenomen artystki.

Sanah – ikona, która nie boi się dystansu do siebie

Nie od dziś wiadomo, że Sanah potrafi żartować z własnego wizerunku i nie traktuje siebie przesadnie poważnie. Właśnie to – obok ogromnego talentu i unikalnego stylu muzycznego – sprawia, że jej fani czują z nią autentyczną więź.

Koncert na PGE Narodowym pokazał, że Sanah nie tylko dominuje na polskiej scenie, ale też potrafi wprowadzać nowe standardy w organizacji muzycznych widowisk. Jej trasa „Sanah na stadionach” dopiero się rozpoczęła, a już budzi ogromne emocje i oczekiwania.

Zobacz również: Sanah z mężem podbiła Narodowy! Stanisław Grabowski WJECHAŁ NA SCENĘ TRAKTOREM. Publiczność oszalała (WIDEO)

@daawidrakowski Kto chciałby buty Sanah? #sanah #sanahnastadionach #sanahpgenarodowy #koncert #pgenarodowy #warszawa #sanahkoncert #sanahnanarodowym ♬ dźwięk oryginalny – Dawid Rakowski | Popkultura🎸
REKLAMA
REKLAMA
MATERIAŁY PROMOCYJNE

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Napisz do nas

Obserwuj nas na Google News
Udostępnij

Data utworzenia:

REKLAMA
REKLAMA