Kim jest Wiktoria Gorodecka, która zachwyca widzów programu “Taniec z Gwiazdami”?
Wiktoria Gorodecka, znana szerzej publiczności z serialu „Profilerka”, dziś podbija serca fanów w „Tańcu z Gwiazdami”. Urodzona w 1982 roku, do Polski przyjechała bowiem dopiero po zdaniu matury, do swojej matki, która mieszkała w kraju. Wówczas nie planowała jeszcze kariery aktorskiej, ale jej życie od najmłodszych lat było związane ze sztuką. W dzieciństwie uczęszczała do szkoły muzycznej, grała na skrzypcach, śpiewała w chórze i tańczyła w zespołach.
„Wcześniej myślałam, że pójdę do szkoły muzycznej II stopnia, a potem na Akademię Muzyczną, ale w pewnym momencie zrozumiałam, że wielką skrzypaczką nigdy nie będę. Przyjechałam do mamy na wakacje i spontanicznie zdecydowałam, że tu zostaję” – wyznała w wywiadzie dla PAP.
Droga do aktorstwa i pierwsze sceniczne kroki
Choć dziś jest kojarzona przede wszystkim z aktorstwem, Wiktoria Gorodecka nie kryje, że nigdy nie marzyła o tej drodze od najmłodszych lat. Jak sama mówiła w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej w 2023 roku:
„Nie należę do aktorek, które mogą powiedzieć, że od dzieciństwa marzyły, żeby stać na scenie. Ja w ogóle o tym nie myślałam, choć miałam różne artystyczne pasje – chodziłam do szkoły muzycznej, śpiewałam w chórze, tańczyłam w zespole”.
Dzieciństwo spędziła bardzo intensywnie. Jej dzień zaczynał się wcześnie rano i kończył późnym wieczorem. Jak sama podkreślała, mało czasu zostawało na zabawę na podwórku – większość pochłaniały zajęcia artystyczne i nauka.
Przeczytaj również: Wiktoria Gorodecka szturmem podbija „Taniec z Gwiazdami”. Kim naprawdę jest serialowa gwiazda?
Taniec wrócił na nowo
W 2024 roku aktorka przyznała, że ponownie poczuła ogromną potrzebę ruchu i wróciła do tańca. Zaczęła uczęszczać na zajęcia salsy kubańskiej, które dawały jej radość i swobodę.
„Taniec sprawia mi ogromną przyjemność, więc postanowiłam poświęcić na to trochę czasu. A poza tym będę chodzić na castingi i po prostu cieszyć się życiem” – mówiła w rozmowie z PAP.
W innym wywiadzie dla „Wysokich Obcasów” dodała:
„Teraz wróciłam do tańca. Tańczę salsę ze wspaniałymi dziewczynami. Zdałam sobie sprawę, że jednak duży wpływ miało na mnie to, że byłam kiedyś w zespole. To były dziewczyny nietuzinkowe, z umiejętnościami i ogromną pasją”.
Faworytka widzów i jury programu “Taniec z Gwiazdami”
W jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” Gorodecka od początku błyszczy na parkiecie. W duecie z Kamilem Kuroczko zaprezentowała ogniste paso doble, które zachwyciło jurorów – otrzymała 39 punktów, w tym trzy maksymalne „10”. Iwona Pavlović, Rafał Maserak i Ewa Kasprzyk nie szczędzili pochwał.
Reakcje widzów w sieci były natychmiastowe. „To ona powinna wygrać tę edycję!”, „Ma niesamowitą klasę i technikę” – pisali fani na forach i w komentarzach pod relacjami w mediach społecznościowych.
Konkurencja nie śpi
Choć w programie nie brakuje wyrazistych postaci i skandali – jak choćby głośne słowa Ewy Minge pod adresem Rafała Maseraka – to właśnie Wiktoria Gorodecka skupia na sobie uwagę mediów i publiczności. Jej historia, konsekwencja w pracy i doświadczenie w tańcu sprawiają, że staje się główną kandydatką do zdobycia Kryształowej Kuli.
Zobacz też: Lanberry nie zwalnia tempa! „Taniec z Gwiazdami” to dopiero początek – teraz ogłosiła kolejną sensację