Julia Wieniawa kusi w teledysku „Skoki w bok”. Fani: „To już nie jest lokalny poziom – to światowa liga!”. Od aktorstwa do muzyki – droga Julii Wieniawy
Julia Wieniawa to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd młodego pokolenia w Polsce. Karierę zaczynała jako aktorka w popularnych serialach telewizyjnych, a z czasem zdobyła status influencerki, współpracując z wieloma markami i rozwijając własne projekty. Jednak od kilku lat to muzyka stała się jej najważniejszym kierunkiem artystycznym.
Choć początki w branży muzycznej nie były łatwe – wokalistka musiała zmierzyć się m.in. z trudnościami związanymi z kontraktem z poprzednią wytwórnią – dziś działa na własnych zasadach. Nowy album „Światłocienie” jest dowodem, że Julia znalazła swoje artystyczne miejsce i odważnie stawia na rozwój kariery muzycznej.
Przeczytaj również: Julia Wieniawa i Dziarma w duecie, który wstrząśnie parkietami! Nowy singiel już hitem?
Premiera „Światłocieni” i singla „Skoki w bok”
W piątek, 26 września, Julia Wieniawa wydała drugi w swojej karierze album zatytułowany „Światłocienie”. Płyta – jak sama podkreśla – to zapis emocji, które towarzyszyły jej w ostatnich latach:
„Ten album to kawałek mojego serca, bólu, radości, światła i cienia. Mam nadzieję, że go pokochacie” – napisała artystka w mediach społecznościowych.
Jednym z kluczowych utworów na krążku są „Skoki w bok”, które doczekały się efektownego teledysku. W ciągu zaledwie kilku godzin od premiery wideo odnotowało dziesiątki tysięcy wyświetleń i wywołało lawinę komentarzy.
Odważny klip pełen emocji
W teledysku Julia Wieniawa prezentuje się w niezwykle sensualnych ujęciach – tańczy w odważnych pozach, wchodzi w interakcję z półnagimi tancerzami i prezentuje choreografię, jakiej próżno szukać na polskim rynku muzycznym.
Najbardziej spektakularną sceną jest moment, w którym wokalistka staje na szczycie „ludzkiej piramidy”, co w połączeniu z mocnym, wizualnym przekazem sprawia, że klip wygląda jak produkcja rodem z największych światowych scen.
Internauci zachwyceni: „To klip roku!”
Komentarze fanów nie pozostawiają złudzeń – „Skoki w bok” spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem:
- „Odważny, artystyczny teledysk. Polska scena muzyczna w końcu doczekała się światowego poziomu!”
- „Nigdy w życiu nie widziałam tak dobrego teledysku. Julia, jesteś niesamowita!”
- „Odważny, artystyczny teledysk! Utwór też Mega – pięknie Julia”
- „No cóż po prostu mnie zatkało. Dawno nie widziałam takiego arcydzieła. Tak pięknego utworu i aktorstwa……………. Krótko mówiąc zakochałam się”
- „Może piosenka nie jest tak chwytliwa jak ‘Kocham’, ale obrazek to kopara opada. To jest sztuka!”
- „Moc, sensualność i szczerość biją z każdego kadru. Klip roku? Bardzo możliwe.”
Takie reakcje potwierdzają, że Wieniawa konsekwentnie buduje swoją pozycję w branży, nie bojąc się odważnych i artystycznych rozwiązań.
„Światłocienie” – projekt osobisty i szczery
Album „Światłocienie” to dla Julii nie tylko kolejna płyta, ale przede wszystkim osobisty manifest. W materiałach promocyjnych wokalistka podkreślała, że tworząc te piosenki, inspirowała się własnymi przeżyciami, a teksty są odzwierciedleniem jej prywatnych doświadczeń i emocji.
Krążek zawiera mieszankę dynamicznych, tanecznych brzmień oraz spokojniejszych ballad. Julia stawia na nowoczesne, elektroniczne aranżacje, które pokazują jej wszechstronność i otwartość na eksperymenty muzyczne. Warto wspomnieć, że płyta pokryła się ZŁOTEM jeszcze przed premierą.
Julia Wieniawa – artystka, która stawia na rozwój
Obserwując rozwój kariery Julii Wieniawy, można zauważyć, że z każdym projektem podnosi poprzeczkę coraz wyżej. Z aktorki serialowej stała się pełnoprawną wokalistką, której twórczość zyskuje coraz większe uznanie. Jej najnowszy klip to dowód, że nie boi się ryzyka i artystycznych wyzwań.
Julia Wieniawa wchodzi w nowy etap kariery, w którym stawia na szczerość, autentyczność i bezkompromisową wizję artystyczną. Jeśli utrzyma ten kurs, może wkrótce dołączyć do grona najważniejszych polskich artystek młodego pokolenia.
Zobacz też: Julia Wieniawa i jej koncertowe zachcianki. Na liście m.in. tequila, matcha i… żelki Haribo!