Program „The Voice of Poland” nie przestaje bowiem zaskakiwać widzów. W najnowszym etapie – Bitwach – na scenie staną uczestnicy, którzy muszą udowodnić, że są gotowi walczyć o miejsce w kolejnych odcinkach. Tym razem rywalizacja nabierze zupełnie innego wymiaru, bo trenerzy mogą podjąć decyzje, jakich w polskiej wersji show jeszcze nie było.
W premierowym odcinku, który widzowie zobaczą już w sobotni wieczór o 20:30 w TVP2 i na platformie TVP VOD, na scenie zaprezentuje się osiem wyjątkowych duetów – po dwa z każdej drużyny. Wśród nich znaleźli się Julia Wasielewska i Łukasz Reks, czyli reprezentanci Kuby Badacha. To właśnie ich interpretacja przeboju „O niebo lepiej” Mietka Szcześniaka doprowadziła do łez jedną z trenerek – Margaret.
Choć Margaret od lat występuje na największych scenach i zna show-biznes od podszewki, ten występ okazał się dla niej wyjątkowo poruszający. Już po kilku pierwszych taktach piosenki widać było, że nie jest w stanie ukryć emocji. Kamery uchwyciły moment, gdy artystka otarła łzy i z trudem powstrzymywała dalsze wzruszenie.
– To było absolutnie wyjątkowe… Nie mogłam tego powstrzymać. To był taki rodzaj szczerości, który trafia prosto w serce – powiedziała po występie Margaret, nie kryjąc emocji.
Reakcja Margaret wywołała natychmiastowy aplauz publiczności. W studiu zapanowała atmosfera poruszenia, a inni trenerzy – Michał Szpak, Tomson i Baron oraz Kuba Badach – również przyznali, że występ Julii i Łukasza był jednym z najmocniejszych momentów tej edycji „The Voice of Poland”.
Owacje i zachwyt jurorów
Paulina Chylewska i Maciej Musiał, prowadzący program, nie kryli podziwu dla uczestników:
– Co to było! Ale to było dobre! Wow, wow, wow! – wykrzykiwali z zachwytem.
Występ Julii i Łukasza stał się jednym z najczęściej komentowanych fragmentów zapowiedzi nowego odcinka. Wideo promujące ich pojedynek już krąży w sieci i wywołuje ogromne emocje wśród fanów programu.
– Czuć było prawdę i wzajemny szacunek na scenie – napisała jedna z internautek pod zapowiedzią w mediach społecznościowych. – Takich momentów w „The Voice” brakowało – dodaje inna.
Bitwy z nowymi zasadami – tego jeszcze nie było
Nowa formuła Bitew zaskoczy nawet stałych widzów programu. Po raz pierwszy w historii polskiej edycji „The Voice of Poland” trenerzy będą mogli zadecydować nie tylko o tym, kto przejdzie dalej, ale także… czy w ogóle ktoś przejdzie!
Każdy z nich ma teraz trzy możliwości:
- wybrać jednego zwycięzcę bitwy,
- awansować cały duet,
- lub – co stanowi absolutną nowość – nie wybrać nikogo.
Ta zmiana ma sprawić, że decyzje trenerów będą bardziej nieprzewidywalne niż kiedykolwiek wcześniej. Warto dodać, że w roli piątej trenerki wciąż obecna jest Ania Karwan. W ramach „The Voice Comeback Stage powered by Orange” wybiera jednego uczestnika, któremu daje drugą szansę. Fani programu nie mają wątpliwości – ta edycja „The Voice of Poland” to jedna z najbardziej emocjonalnych w historii. Połączenie nowych zasad, silnych osobowości w fotelach trenerskich i wyjątkowych głosów uczestników sprawia, że show przyciąga przed ekrany setki tysięcy widzów.
Czy łzy Margaret okażą się początkiem jeszcze większych wzruszeń w kolejnych odcinkach „The Voice of Poland”? O tym przekonamy się już wkrótce.