Rosalia w Warszawie – światowa gwiazda na ulicach stolicy
Warszawa znów znalazła się na mapie międzynarodowych gwiazd muzyki. Tym razem stolica gościła Rosalię – jedną z najbardziej wpływowych artystek młodego pokolenia, laureatkę Grammy i Latin Grammy, znaną z hitów takich jak “Despechá”, “Malamente” czy “Con Altura”. Hiszpańska piosenkarka, łącząca flamenco z elektroniką i popem, pojawiła się niespodziewanie w Polsce, czym natychmiast wywołała ogromne poruszenie w sieci.
Nie minęło kilka godzin od jej pierwszych stories, a media społecznościowe eksplodowały. „To niemożliwe, że Rosalia naprawdę jest w Warszawie!” – pisali fani na X (dawniej Twitterze) i Instagramie.
Przeczytaj również: Rosalía wywołała burzę przed galą Grammy 2020! Zobacz “Juro Que”
Zaskakująca kulinarna przygoda gwiazdy
Artystka nie ograniczyła się do typowego zwiedzania. Na swoim profilu na Instagramie, obserwowanym przez ponad 27 milionów osób, opublikowała zdjęcia z wizyty w warszawskim zoo, a następnie z jednego z barów mlecznych na Pradze. Jak donoszą świadkowie, piosenkarka była zachwycona prostotą i smakiem polskich potraw.
„Spróbowała zupy pomidorowej, barszczu czerwonego i klasycznego schabowego z ziemniakami i surówką” – zdradził jeden z pracowników lokalu.
Zdjęcia Rosalii przy stoliku w barze mlecznym błyskawicznie rozeszły się po sieci. Komentarze fanów nie pozostawiały wątpliwości, że wizyta artystki w Polsce wywołała prawdziwą euforię.
„To jest pod moim domem! Jak to możliwe?!”, „Rosa, koniecznie spróbuj pierogów!”, „Kiedy koncert w Warszawie?”, „Schabowy i zupka? Smacznego Rozi!” – pisali internauci w komentarzach.
Nie tylko turystyka – nowy projekt w Warszawie?
Choć początkowo wydawało się, że Rosalia odwiedziła Polskę prywatnie, coraz więcej wskazuje na to, że wizyta ma związek z jej nowym projektem muzycznym. Według doniesień zagranicznych mediów, artystka pracuje nad nowym teledyskiem, a część zdjęć realizowana była właśnie w Warszawie.
To nie pierwszy raz, gdy Polska staje się tłem dla światowych produkcji muzycznych. W naszym kraju swoje klipy nagrywali już m.in. Depeche Mode („Wrong” w Łodzi), Lana Del Rey („National Anthem” w Warszawie) czy Thirty Seconds to Mars, którzy rejestrowali ujęcia do „Kings and Queens” w Krakowie i w stolicy.
„Warszawa ma coraz większy potencjał filmowy i wizualny. Połączenie architektury, klimatu i dostępnych lokacji sprawia, że światowe ekipy coraz częściej wybierają Polskę jako miejsce realizacji klipów i sesji zdjęciowych” – komentuje ekspert rynku muzycznego, Marek Kaczmarczyk.
Rosalia w Polsce – naturalność, wdzięk i zero gwiazdorstwa
To, co szczególnie ujęło fanów, to naturalność Rosalii. Bez obstawy, bez ochrony, w luźnym stroju i bez makijażu – po prostu spacerowała po mieście, rozmawiała z ludźmi i robiła zdjęcia z fanami.
„To niesamowite, że taka światowa gwiazda potrafi być tak zwyczajna. Widać, że nie ma w niej grama gwiazdorstwa” – napisała jedna z fanek w komentarzu pod postem.
Zdaniem obserwatorów, wizyta artystki w Warszawie to doskonały przykład, jak światowe gwiazdy coraz chętniej odwiedzają Europę Środkowo-Wschodnią. Polska, ze swoją różnorodnością i gościnnością, staje się miejscem, które przyciąga nie tylko turystów, ale i kreatywnych artystów poszukujących inspiracji.
Czy Rosalia wróci do Polski?
Na ten moment nie wiadomo, kiedy i w jakiej formie zobaczymy efekty pracy Rosalii w Polsce. Pewne jest jedno – jej wizyta nie była przypadkowa. Wokalistka w ostatnich miesiącach zapowiadała nowy etap kariery po rozstaniu z Rau Alemany (Rauw Alejandro), z którym współtworzyła głośny duet “RR”.
Według fanów, Warszawa mogła stać się symbolem nowego rozdziału w jej twórczości – bardziej intymnego, dojrzałego i emocjonalnego. Jeśli rzeczywiście powstaje tu nowy teledysk lub projekt artystyczny, to możemy spodziewać się dużego medialnego zainteresowania, gdy tylko materiał ujrzy światło dzienne.
Jedno jest pewne – Rosalia, zajadając się schabowym i pomidorową w barze mlecznym, zyskała w Polsce tysiące nowych fanów.
Zobacz też: 46-letnia Joanna Liszowska wygląda jak 30-latka! Aktorka zaszalała na koncercie Lady Gagi