MUZOTAKTProgramy rozrywkoweSzokujące wyznanie Margaret! Fani „The Voice” przecierają oczy ze zdumienia

Szokujące wyznanie Margaret! Fani „The Voice” przecierają oczy ze zdumienia

Margaret w najnowszym odcinku „The Voice of Poland” zaskoczyła widzów wyjątkowo szczerym wyznaniem o swojej drodze artystycznej i problemach, z którymi przez lata się zmagała. W rozmowie padły słowa, które otwierają zupełnie nowy rozdział w interpretacji hasła praca nad głosem i emocjami – frazy, która od miesięcy trenduje w sieci.

REKLAMA
REKLAMA

Powrót Margaret do “The Voice of Poland” po sześciu latach

Margaret ponownie zasiadła w obrotowym fotelu “The Voice of Poland”, wracając do programu po sześciu latach nieobecności. Jej powrót wywołał spore poruszenie zarówno w mediach, jak i wśród widzów, którzy od dawna czekali na jej bardziej dojrzałą, świadomą odsłonę artystyczną. Sama wokalistka wielokrotnie podkreślała, że dziś jest inną osobą – znacznie bardziej ukształtowaną, także od strony emocjonalnej.

W rozmowach z mediami przyznała, że ten etap życia był dla niej kluczowy. W ciągu ostatnich lat nie tylko wydała albumy, które wyraźnie zmieniły jej kierunek muzyczny, ale również przeszła intensywną pracę nad sobą. Podkreśliła, że rozwój artystyczny nie byłby pełny bez pracy nad emocjami, stresem i psychiczną odpornością, której kiedyś bardzo jej brakowało.

Artystyczna przemiana i nowe otwarcie

Nie jest tajemnicą, że Margaret świadomie odeszła od popowego wizerunku sprzed lat, otwierając się na bardziej alternatywne brzmienia i niezależne projekty. Ta przemiana spotkała się z pozytywnym odbiorem branży, ale – jak sama zaznacza – kosztowała ją wiele wysiłku i zmiany myślenia o własnych możliwościach.

W programie TVP2 artystka zdecydowała się bowiem opowiedzieć o kulisach tej przemiany. Jej szczerość zaskoczyła nawet wieloletnich fanów. Szczególne emocje wzbudziło nagranie wideo, które można zobaczyć poniżej. Artystka otwarcie mówi o związku między techniką wokalną a psychiką.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Wokalistka nie ukrywa, że terapia i wsparcie specjalistów okazały się równie ważne jak żmudne ćwiczenia oddechowe czy praca nad skalą.

“Technika z duszą” — klucz do zmian

Podczas nagrań programu ujawniła, jak wyglądała jej droga do większej kontroli nad głosem i emocjami. W materiale wideo padły słowa, które natychmiast podchwyciły portale muzyczne i rozrywkowe:

“Słuchajcie, sprawdziłam to kombo – nauczyciel śpiewu i psycholog potrafią zdziałać cuda z twoim wokalem. Bo to jest połączone – technika z duszą” – wyznała Margaret.

To stwierdzenie stało się jednym z najczęściej komentowanych fragmentów odcinka. Wokalistka podkreśliła, że nie chodzi tu o slogan, ale o realny, praktyczny efekt pracy nad sobą. Jej zdaniem głos jest ściśle związany z emocjami, a stres może dosłownie “odbierać” kontrolę nad brzmieniem.

Emocje kontra technika – szczera spowiedź na planie

W programie Margaret opowiedziała również o sytuacjach, które przed laty sprawiały jej największą trudność. Podzieliła się doświadczeniem, które – jak przyznała – długo było dla niej frustrujące i przygnębiające.

“Głos jest pierwotną manifestacją duszy. Śpiewanie to wyraz duszy poprzez technikę wokalną – dlatego w moim przypadku tak ważne było, żeby ten progres łączył się z umacnianiem siebie. U mnie 1:1 przekładało się to na moje występy – mimo trenowania głosu, kiedy przychodził stres i wątpliwości, to one przejmowały również mój głos, co było bardzo frustrujące. Mimo że w zaciszu domowych ćwiczeń moja forma wokalna rosła, kiedy wychodziłam na scenę, demony przejmowały moją głowę i już nic nie zostawało po moich ćwiczeniach” – wyznała.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

To wyznanie odbiło się szerokim echem. W komentarzach widzowie dziękowali jej za autentyczność i poruszenie tematu, o którym wielu artystów milczy z obawy przed krytyką.

Odblokowanie głosu i odzyskanie kontroli

Wokalistka przyznała, że prawdziwa zmiana przyszła dopiero wtedy, gdy zaczęła pracować nie tylko nad techniką wokalną, ale również nad emocjonalną odpornością. W jej ocenie oba procesy są nierozerwalnie ze sobą powiązane.

“Dopiero kiedy zadbałam, żeby mój głos nie tylko trenował, ale zaczął też wyrażać siebie, zaczął wypowiadać słowa, które dosłownie grzęzły mi w gardle, zniknęły infekcje gardła, sceniczna pewność siebie zaczęła rosnąć, a ćwiczenia wokalne nie były już tylko suchym śpiewaniem, lecz formą medytacji. U osób wysokoodczuwających – a zazwyczaj tym cechują się artyści – ten balans jest bardzo ważny” – dodała.

Jej wypowiedź została już określona jako jedna z najciekawszych i najbardziej otwartych w tegorocznej edycji programu.

Decydujący moment w “The Voice of Poland”

Przed nami kolejny odcinek na żywo, w którym trenerzy będą musieli podjąć trudne decyzje dotyczące uczestników swoich drużyn. W sobotni wieczór o 20:30 w TVP2 oraz na platformie TVP VOD widzowie zobaczą, kto zostanie w programie, a kto będzie musiał pożegnać się z marzeniem o finale.

Margaret, Kuba Badach, Michał Szpak oraz duet Tomson i Baron po raz kolejny staną przed wyborem, od którego zależą dalsze losy młodych wokalistów. Po ostatnich wypowiedziach Margaret widzowie spodziewają się od niej szczególnej wrażliwości i osobistego podejścia do talentów w swojej drużynie.

Zobacz też:

OBSERWUJ W WIADOMOŚCIACH GOOGLE

WYBRANE DLA CIEBIE

WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail.
Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Materiał opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat? Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas

ZOBACZ RÓWNIEŻ