MUZOTAKTProgramy rozrywkoweJuror "Tańca z gwiazdami" gorzko o wygranej "Bagiego". Fani oburzeni jego słowami!

Juror “Tańca z gwiazdami” gorzko o wygranej “Bagiego”. Fani oburzeni jego słowami!

Finał programu znów wywołał lawinę emocji. Kontrowersje wokół finału "Tańca z gwiazdami" tylko narastają, a wypowiedź jurora Tomasza Wygody dolała oliwy do ognia. Po jego słowach widzowie nie kryli oburzenia.

REKLAMA
REKLAMA

Niespodziewane zakończenie finału “Tańca z gwiazdami”

Trzydziesta edycja “Tańca z gwiazdami” od pierwszego odcinka zapowiadała się jako jedna z najbardziej nieprzewidywalnych odsłon w historii programu. Widzowie obserwowali nieoczekiwane zwroty akcji, wczesne pożegnania faworytów oraz emocjonalne występy, które potrafiły rozgrzać media społecznościowe do czerwoności. Finał tylko potwierdził, że w tym sezonie nic nie szło utartym schematem.

Do ostatniego etapu dotarli: Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko, Maurycy Popiel i Sara Janicka oraz Mikołaj “Bagi” Bagiński z Magdaleną Tarnowską. Widzowie zdecydowali, że Kryształowa Kula powinna trafić do trzeciej z par — decyzja, która była szeroko komentowana i przez wielu uznana za ogromne zaskoczenie.

Tomasz Wygoda ostro po finale. Komentarz, który podzielił widzów

Najwięcej emocji wzbudziła reakcja jurora Tomasza Wygody, który bez owijania w bawełnę skomentował finał w rozmowie z portalem przeAmbitni.pl. Jego słowa stały się natychmiast viralem, a w sieci zawrzało.

Wygoda powiedział:
“Wygrał ktoś, kto jest bardzo dobry, ale też bardziej popularny. Apeluję: pamiętajcie o Wiktorii i Maurycym. Dbajcie o nich. Dzięki wam wygrał Mikołaj, ale dzięki wam też przegrali Wiktoria i Maurycy. Jeśli macie tak duże serce dla Mikołaja, to podzielcie się. Piszcie, lajkujcie też zdjęcia tych dwóch pozostałych par”.

To szczere wyznanie odbiło się szerokim echem. Po pierwsze, juror wyraźnie zasugerował, że zwycięstwo “Bagiego” było w dużej mierze efektem ogromnego poparcia internetowej społeczności. Po drugie — wprost zwrócił się do fanów z prośbą, by nie zapominali o pozostałych finalistach.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Zdaniem jurorów to nie “Bagi” był faworytem

Źródła związane z produkcją od dawna wskazywały, że taneczne umiejętności Wiktorii Gorodeckiej i Maurycego Popiela stawiały ich w roli głównych kandydatów do zwycięstwa. Duet zdobywał świetne noty, imponował precyzją, techniką i scenicznością. Podobnie oceniano taniec Wiktorii Gorodeckiej, która uchodziła za jedną z najbardziej wszechstronnych uczestniczek sezonu.

W finale jury również nie ukrywało uznania dla tej pary, a mimo to o wszystkim zdecydowały głosy widzów. I właśnie ten element — zdaniem wielu fanów i obserwatorów — okazał się kluczowy.

Słowa jurora rozwścieczyły widzów. “Bardzo niesmaczne” — piszą internauci

Choć Tomasz Wygoda miał prawo do wyrażenia swojej opinii, to część odbiorców uznała jego wypowiedź za nieprofesjonalną. W mediach społecznościowych, zwłaszcza na platformie X, pojawiła się fala krytyki.

Jedna z internautek napisała krótko: “Bardzo niesmaczne”.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Inni użytkownicy dodawali, że juror “podważa decyzję widzów”, “umniejsza sukcesowi Bagiego” oraz “próbuje usprawiedliwić przegraną faworytów”. Nie brakowało jednak również komentarzy osób, które broniły Wygody. Zwracały uwagę, że juror od lat ocenia taniec profesjonalnie, a jego słowa należy traktować jako merytoryczną opinię — a nie atak na zwycięzcę.

Dlaczego “Bagi” wygrał? Popularność okazała się kluczowa

Nie można zaprzeczyć, że Mikołaj Bagiński wszedł do programu z ogromną rozpoznawalnością w mediach społecznościowych. Jego naturalność, humor i pozytywna energia przyciągały widzów od pierwszego odcinka. Z kolei Magdalena Tarnowska stworzyła z nim duet, który szybko zyskał sympatię publiczności.

W trakcie sezonu “Bagi” prezentował duży postęp taneczny, co również miało znaczenie w kontekście odbioru przez fanów. I choć jury nie zawsze było w pełni przekonane do jego występów, to internauci pozostali mu wierni do samego końca — co finalnie przełożyło się na wynik.

200 tysięcy złotych nagrody. “Bagi” już wie, na co przeznaczy pieniądze

Oprócz prestiżowej Kryształowej Kuli, Bagiński odebrał również nagrodę pieniężną w wysokości 200 tysięcy złotych. To kwota, która przyciągnęła uwagę mediów i fanów. Influencer już wcześniej podkreślał, że ma konkretne plany dotyczące wykorzystania wygranej.

Nie chciałem tego mówić nigdzie przed odcinkiem finałowym, ale całe te 200 tysięcy wrzucamy na stowarzyszenie, które wspiera osoby z zespołem Downa – powiedział.

Informacja o nagrodzie, połączona z rosnącą popularnością i licznymi propozycjami współpracy, sprawia, że jego zawodowa przyszłość rysuje się wyjątkowo obiecująco. Widać też, że wygrana mocno zwiększyła jego rozpoznawalność poza internetem — zwłaszcza wśród starszej widowni, która wcześniej mogła go nie kojarzyć.

Kontrowersje po finale potwierdziły jedno: “Taniec z gwiazdami” wciąż wywołuje ogromne emocje, a opinie członków jury są odbierane z wyjątkową wrażliwością. Choć słowa Tomasza Wygody podzieliły fanów, to jednocześnie pokazały, jak silne są związki emocjonalne widzów z uczestnikami programu.

Zobacz też:

OBSERWUJ W WIADOMOŚCIACH GOOGLE

WYBRANE DLA CIEBIE

WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail.
Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Materiał opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat? Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas

ZOBACZ RÓWNIEŻ

NAJNOWSZE

Lista najnowszych artykułów...