MUZOTAKTHotPlotaFani załamani! Ariana Grande zapowiada 'ostatnią trasę' i wielką zmianę w życiu

Fani załamani! Ariana Grande zapowiada ‘ostatnią trasę’ i wielką zmianę w życiu

REKLAMA
REKLAMA

Ariana Grande od lat funkcjonuje równolegle w dwóch światach – muzycznym i aktorskim. Z jednej strony ma na koncie serie multiplatynowych albumów, takich jak “Dangerous Woman”, “Sweetener”, “Thank U, Next” czy ostatni “Eternal Sunshine”. Z drugiej – coraz odważniej rozwija karierę w Hollywood, o czym przypomniano szczególnie po jej występie w wysoko ocenionej filmowej adaptacji musicalu “Wicked”, która trafiła do kin w 2024 roku. Rola Glindy okazała się momentem przełomowym i – jak się okazuje – wpłynęła również na myślenie artystki o przyszłości.

Ariana Grande po “Wicked”: film zmienił jej plany zawodowe

Choć Ariana Grande od lat pojawiała się na planach serialowych, m.in. w popularnym “Sam i Cat”, to dopiero udział w pełnometrażowym musicalu otworzył jej nowe drzwi. Zainteresowanie Hollywood jej osobą wzrosło, a sama piosenkarka zaczęła przyznawać, że aktorstwo daje jej satysfakcję, której wcześniej nie doceniała.

W kolejnych wywiadach powtarzała, że rola w “Wicked” była dla niej wyjątkowym doświadczeniem – intensywnym, ale także otwierającym nowy etap artystyczny. I właśnie ten etap sprawił, że wokalistka zaczęła zastanawiać się nad ograniczeniem muzycznej działalności.

Trasa “Eternal Sunshine” jako ostatni muzyczny akcent?

Chociaż gwiazda nie zniknęła jeszcze całkowicie ze sceny, to jednak decyzja o trasie koncertowej “Eternal Sunshine”, zapowiedzianej na 2026 rok, wzbudziła mieszane emocje. Dla fanów informacja o koncertach była wielką radością, bo Ariana Grande nie ruszała w trasę od 2019 roku. Jednak jej słowa o przyszłości wprowadziły sporą niepewność.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Artystka ogłosiła, że w ramach tournee odwiedzi USA, Kanadę i Wielką Brytanię, gdzie zaprezentuje materiał z albumu “Eternal Sunshine”. Co ciekawe, w Europie da wyłącznie serię koncertów w londyńskiej O2 Arenie. Fani z Polski, Niemiec, Francji czy Włoch nie kryli rozczarowania – to jedyna europejska lokalizacja.

Ograniczona lista koncertów wywołała natychmiastowe spekulacje. Wielu fanów uznało, że Ariana symbolicznie żegna się z muzyczną sceną.

Ariana Grande kończy karierę muzyczną? Co zdradziła w podcaście

Prawdziwą burzę wywołał jednak fragment jej wypowiedzi z podcastu “Good Hang with Amy Poehler”.

Artystka przyznała wprost: “Najbliższe lata będą zupełnie inne od tego, jak wyglądało moje życie przez ostatnich 10-15 lat” – słowa te natychmiast obiegły media na całym świecie.

Dalej dodała:
“Nie chcę składać żadnych wiążących deklaracji. Wiem za to, że bardzo cieszę się na tę kameralną trasę. Myślę, że może się ona nie powtórzyć przez długi, długi, długi, długi, długi czas. Dam z siebie wszystko i będzie pięknie”.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Ta deklaracja wywołała lawinę komentarzy. Część fanów uznała to za potwierdzenie, że Ariana planuje wieloletnią przerwę, a nawet możliwe wycofanie się z muzyki na rzecz aktorstwa.

Hollywood zamiast muzyki – nowe plany Ariany Grande

Choć Ariana Grande nie zamierza zamykać drzwi do muzyki na zawsze. Faktem jest, że jej kalendarz aktorski wypełnia się szybciej niż dotychczas. Artystka zakończyła zdjęcia do nowej odsłony kultowej serii “Poznaj moich rodziców”. Media branżowe potwierdziły jej udział w 13. sezonie “American Horror Story”.

To jasny sygnał, że Hollywood nie tylko otworzyło przed nią drzwi – ono dosłownie ją przyciąga. A Ariana Grande, po latach intensywnej pracy jako wokalistka, wydaje się gotowa, by zanurzyć się w świat filmu na pełnych obrotach.

Dziennikarze muzyczni podkreślają, że Ariana Grande nie ogłosiła oficjalnie zakończenia kariery. Jednak sposób, w jaki mówi o przyszłości, sugeruje, że priorytety artystki zdecydowanie się zmieniają. Powtarza, że chce pracować wolniej, mniej intensywnie, a przede wszystkim – wybierać projekty, które dają jej artystyczną satysfakcję. Muzyka, choć nadal ważna, przestała być jedynym celem.

Dlatego wiele portali informacyjnych i fanowskich traktuje trasę “Eternal Sunshine” jako ostatnią okazję, by zobaczyć gwiazdę w koncertowej odsłonie przed dłuższą przerwą.

Fani wciąż liczą na powrót

W komentarzach pod jej postami na platformach społecznościowych fani piszą otwarcie, że rozumieją potrzebę odpoczynku. Jednocześnie wyrażają lęk, że gwiazda może zniknąć ze sceny na wiele lat – tak jak zrobiła to Beyoncé po zakończeniu trasy “Formation”, zanim powróciła z “Renaissance”.

Czy Ariana wróci? Jedno jest pewne – Ariana Grande już dziś wyznacza kierunek, w którym podąża świat popu i Hollywood.

Zobacz też:

OBSERWUJ W WIADOMOŚCIACH GOOGLE

WYBRANE DLA CIEBIE

WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail.
Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Materiał opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat? Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas

ZOBACZ RÓWNIEŻ

NAJNOWSZE

Lista najnowszych artykułów...