Wielki finał 40. edycji “Szansy na sukces” przyciągnął przed telewizory tłumy widzów. Jedenastu uczestników, którzy w ostatnich tygodniach wygrywali poszczególne odcinki, stanęło do decydującej walki o miejsce w prestiżowym konkursie “Debiutów” na 63. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Stawka była wysoka. Zwycięzca tego etapu zyskuje bowiem nie tylko scenę festiwalową, ale także ogromną widoczność w polskim show-biznesie.
Pierwsza runda finału miała formę duetów z artystami, którzy wcześniej dali uczestnikom awans do programu. Ta część od lat wzbudza ogromne emocje, bo pozwala sprawdzić, jak finaliści radzą sobie w bezpośredniej interakcji z doświadczonym wykonawcą. Po tych występach prowadzący, Artur Orzech, ogłosił nazwiska trzech osób, które zdobyły największe poparcie telewidzów i przeszły dalej.
Małgorzata Boć zdobywa finał. Widzowie nie mieli wątpliwości
Do ścisłej trójki trafiły: Małgorzata Boć, reprezentowana w swoim odcinku przez zespół Ich Troje, Anna Pawliczek, która triumfowała wcześniej w odcinku z Ralphem Kaminskim, oraz Aleksandra Lamparska wspierana w swoim występie przez Natalię Kukulską. Każda z nich zaprezentowała się ponownie, tym razem już w pełni solowo, stawiając wszystko na jedną kartę.
W drugiej turze głosowania telewidzowie postawili na Małgorzatę Boć. To właśnie ona sięgnęła po tytuł laureatki 40. edycji “Szansy na sukces” i wywalczyła miejsce w konkursie “Debiutów” w Opolu. Decyzja widzów była jednoznaczna, a sama artystka nie kryła wzruszenia.
Po ogłoszeniu werdyktu podziękowała rodzinie i publiczności. W krótkim komentarzu na scenie powiedziała:
“To jest niesamowite! Bardzo się cieszę, dziękuję! Postaram się zrobić wszystko, żeby pokazać się z jak najlepszej strony. Na pewno wykorzystam tę wielką szansę!”.
Jej reakcja szybko obiegła media społecznościowe, a wielu internautów pisało o “szczerych emocjach” i “autentycznym wzruszeniu”.
Kim jest Małgorzata Boć? Droga do Opola zaczęła się wiele lat temu
Nowo ogłoszona zwyciężczyni jest piosenkarką, kompozytorką i autorką tekstów pochodzącą z Rzeszowa. Na co dzień pracuje jako animatorka kultury w Miejskim Centrum Kultury w Boguchwale. Organizuje koncerty, warsztaty muzyczne i liczne wydarzenia artystyczne, a występy sceniczne towarzyszą jej od lat.
Co ważne, “Szansa na sukces” nie była jej pierwszym kontaktem z telewizją. Małgorzata Boć pojawiła się już wcześniej w czwartej edycji programu “The Voice of Poland”. Tam jednak jej droga zakończyła się na etapie przesłuchań w ciemno. Żaden z trenerów nie odwrócił fotela, co było dla niej bolesnym doświadczeniem, jednak — jak dziś podkreślają fani — stało się impulsem do dalszej pracy.
Artystka wystąpiła również w formacie “Aplauz, Aplauz”, gdzie rozwijała swoje sceniczne umiejętności. Te doświadczenia, choć pełne wyzwań, wyraźnie wzmocniły jej determinację.
Emocje i komentarze w sieci. Widzowie mają swoje zdanie
Zwycięstwo Małgorzaty Boć natychmiast wywołało dyskusję w mediach społecznościowych. W komentarzach dominowały słowa wsparcia, choć pojawiły się też głosy, że wybór finalistek był w tym roku wyjątkowo trudny. Widzowie chętnie porównywali wykonania w ostatnim etapie, analizując każdy detal wokalny i sceniczny.
Pod oficjalnymi postami programu na Facebooku i Instagramie pojawiły się setki opinii. Jedni pisali o “zasłużonym triumfie”, inni podkreślali “dojrzałość interpretacji” Małgorzaty Boć. Część internautów zauważyła też, że jej droga — od porażki w “The Voice of Poland” po zwycięstwo w “Szansie na sukces” — jest przykładem wytrwałości i konsekwencji.
Burza komentarzy nie ucichła nawet dzień po finale. Dyskusja wciąż trwa, co potwierdza, jak dużym zainteresowaniem cieszy się zarówno sam program, jak i jego laureatka.
Zobacz też: