Kulisy nietypowego zawodowego zwrotu Mikołaja “Bagiego” Bagińskiego
Kariera Mikołaja “Bagiego” Bagińskiego przebiega w ostatnich latach w sposób, który trudno przewidzieć nawet najbardziej zaangażowanym fanom. Twórca internetowy, znany z ogromnej aktywności w mediach społecznościowych, potrafi zaskoczyć każdą nową decyzją zawodową.
Najpierw podbił taneczne show “Taniec z gwiazdami”, w którym zdobył sympatię widzów i ostatecznie tytuł laureata. Następnie poszerzył działalność o projekty, które dały mu status jednego z najbardziej rozpoznawalnych influencerów w polskim internecie. Teraz do listy osiągnięć dopisał debiut, którego jeszcze kilka miesięcy temu nikt by mu nie przypisał.
Dzień po polskiej premierze animacji “Zwierzogród 2” Mikołaj Bagiński ujawnił, że jednym z głosów w produkcji jest jego własny. Choć scena, którą dubbingował, trwa zaledwie chwilę, a wypowiedziane przez niego kwestie ograniczają się do pięciu słów, same kulisy powstania tego epizodu robią duże wrażenie na jego fanach. Tak nagłe wejście do świata dubbingu pokazuje, że jego kariera zmierza w kierunku, który może otworzyć mu kolejne nieoczekiwane drzwi.
Dlaczego “Zwierzogród 2” stał się dla Bagiego wyjątkowym projektem?
W krótkim nagraniu opublikowanym na swoim profilu Mikołaj “Bagi” Bagiński opisał moment, w którym otrzymał propozycję udziału w filmie. Jak ujawnił, decyzję podjął natychmiast, bo sama możliwość podłożenia głosu pod postać Disneya była dla niego czymś zupełnie nowym.
“Moment, w którym dowiedziałem się, że mogę podłożyć swój głos pod jedną z postaci w filmie, uznałem, że po prostu muszę to zrobić. Szczególnie gdy dowiedziałem się, że Matylda jest fanką pierwszej części” — wyznał Mikołaj Bagiński.
Influencer zdradził, że jego postać to barman pojawiający się na ekranie w krótkiej scenie. Mimo niewielkiej roli, cały proces nagrania wymagał opanowania pełnej koncentracji i zachowania odpowiedniej energii, która pasowałaby do animowanego świata. Bagi przyznał, że udział w takim projekcie jest doświadczeniem kompletnie innym od pracy na planie telewizyjnym czy tworzenia contentu online.
Debiut w dubbingu i zaskakujące trudności w studiu nagraniowym
Dubbing to sztuka, która wymaga nie tylko dobrej dykcji, ale też umiejętności dostosowania głosu do rytmu animacji. W przypadku Bagiego sytuacja była o tyle wyjątkowa, że musiał zmieścić swoje kwestie w precyzyjne tempo, jakie narzucała animowana postać. W materiale opublikowanym po premierze influencer nie ukrywał, że praca w studiu nagraniowym była jednym z jego najbardziej nietypowych doświadczeń.
“Nie chcę myśleć, ile zajęłoby mi podłożenie głosu pod jakąś większą rolę. To było naprawdę super przeżycie” — dodał.
Mikołaj Bagiński nie ukrywa, że cały proces był dla niego wyzwaniem. Mimo to czuł satysfakcję po każdym kolejnym ujęciu. Jak wyjaśnił, nawet jeśli rola była epizodyczna, świadomość pracy dla globalnej produkcji z katalogu Disneya była dla niego powodem do dumy.
Premiera “Zwierzogrodu 2” i chwila, która szczególnie zapadła mu w pamięć
Podczas uroczystej premiery “Zwierzogród 2” widzowie po raz pierwszy zobaczyli animację z polskim dubbingiem, w tym scenę z głosem Bagiego. Influencer pojawił się w kinie w towarzystwie Magdaleny Tarnowskiej oraz swojej siostry Matyldy, która — jak sam podkreślał — od lat uwielbia tę serię.
To właśnie jej reakcja była dla niego najważniejsza. Jej uśmiech po seansie miał dla niego większe znaczenie niż jakakolwiek recenzja.
“Sam fakt, że moje imię i nazwisko pojawia się w napisach końcowych, jest dla mnie jakimś kosmicznym przeżyciem” — podsumował Mikołaj Bagiński.
Ta chwila okazała się jednym z najbardziej emocjonalnych punktów całej przygody z dubbingiem. Mikołaj Bagiński przyznał, że zobaczenie własnego nazwiska w filmie Disneya przerosło jego oczekiwania i wywołało ogromne wzruszenie.
Dubbingowy epizod Bagiego jest kolejnym dowodem na to, że influencer skutecznie przełamuje granice między różnymi branżami rozrywkowymi. Jeszcze kilka lat temu był twórcą internetowym, który zasłynął z dynamicznych materiałów wideo, poczucia humoru i swobodnej komunikacji z widzami. Po sukcesie w “Tańcu z gwiazdami” przeszedł do mainstreamowych projektów, które otworzyły mu drogę do telewizji i profesjonalnych produkcji.
Udział w “Zwierzogrodzie 2” to kolejny krok pokazujący, że Mikołaj Bagiński jest dziś jedną z najciekawszych postaci młodego show-biznesu. Jego umiejętność odnajdywania się w nowych sytuacjach budzi zainteresowanie zarówno widzów, jak i branży kreatywnej. Jeśli kolejne propozycje filmowe lub telewizyjne trafią na jego biurko, nie będzie to żadnym zaskoczeniem.
Trudno przewidzieć, czy zdecyduje się rozwijać karierę w kierunku dubbingu. Jednak jego naturalna ekspresja wskazuje, że nie byłby to dla niego przypadkowy wybór.
Zobacz też:
- Bagi w końcu o relacji z Magdą Tarnowską. “Nigdy nie mów nigdy…” – a iskry? Widzowie widzieli je od dawna!
- Czym jeździ Mikołaj “Bagi” Bagiński? Kwota może zdumieć niejednego kierowcę!