MUZOTAKTZ ostatniej chwiliTragedia na Podhalu. 11-letni Nikodem Marecki nie żyje

Tragedia na Podhalu. 11-letni Nikodem Marecki nie żyje

Nie żyje Nikodem Marecki, młody aktor znany z filmu "Biała odwaga". Informację potwierdziła Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu, do której chłopiec uczęszczał. Tragiczna śmierć poruszyła twórców, widzów i całą branżę filmową.

REKLAMA
REKLAMA

Tragiczna wiadomość potwierdzona przez szkołę w Niedźwiedziu

Śmierć Nikodema Mareckiego poruszyła całą branżę filmową. Chłopiec miał zaledwie jedenaście lat. Był uczniem Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Niedźwiedziu. To właśnie sekretariat placówki potwierdził tragiczną informację.

“Potwierdzam informację. Pogrzeb jest w środę” — usłyszała redakcja podczas rozmowy telefonicznej.

To krótkie zdanie zatrzymało wielu czytelników. Wieść rozeszła się błyskawicznie. W sieci pojawiły się głosy żalu i wsparcia dla rodziny zmarłego.

Młody aktor, przed którym stała przyszłość

Nikodem Marecki nie był anonimowy dla polskich widzów. Na ekranie zadebiutował w “Białej odwadze” w reżyserii Marcina Koszałki. Zagrał syna głównej bohaterki, Bronki. Jego obecność na planie zwracała uwagę ekipy. Twórcy dostrzegali w nim talent i wyjątkową wrażliwość.

Chłopiec pojawił się również w filmie “Zołza”. Widzowie mogli go zobaczyć też w serialu “Szpital św. Anny”. Każda z tych ról spotkała się z pozytywnymi reakcjami. W branży mówiono o nim jako o młodym talencie. Stawiano na jego naturalność i dojrzałość aktorską mimo bardzo młodego wieku.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Oświadczenie Marcina Koszałki. Reżyser żegna Nikodema

Wieść o śmierci Nikodema wstrząsnęła Marcinem Koszałką. Twórca “Białej odwagi” opublikował poruszający wpis.

“Okropna wiadomość, nie żyje Nikodem Marecki który grał w Białej odwadze synka głównej bohaterki, Bronki. Nikodem wybieg z autobusu szkolnego i potrącił go samochód. Straszne, wielkie, strata, był bardzo zdolny i świat się przed nim otwierał… Do zobaczenia” — napisał reżyser.

Wiadomość natychmiast obiegła media społecznościowe. Internauci wstrzymali oddech. W komentarzach dominują słowa wsparcia i współczucia.

Fani i środowisko filmowe nie kryją emocji

Reakcje ze strony środowiska filmowego były natychmiastowe. Wielu aktorów i producentów, którzy mieli okazję współpracować z Nikodemem, podkreślało jego pracowitość. W komentarzach przewija się jedno słowo — “niedowierzanie”.

Z kolei widzowie, którzy pamiętają go z ekranowych występów, wskazywali na jego wiarygodność aktorską. Podkreślali, że mimo młodego wieku od razu przyciągał uwagę. Jego sceny z “Białej odwagi” stały się szeroko komentowane w mediach społecznościowych.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Dla wielu osób Nikodem stał się symbolem młodzieńczej pasji do kina. W komentarzach często powtarzano, że był przykładem dziecka, które kochało to, co robi.

“Świat się przed nim otwierał”. Słowa, które bolą najmocniej

Słowa Marcina Koszałki rozeszły się szeroko. Wiele osób powtarzało jego zdanie o talencie Nikodema. “Świat się przed nim otwierał” — ten fragment stał się symbolem niedokończonej drogi.

Nikodem miał przed sobą możliwość rozwijania swoich pasji. Każda kolejna rola mogła być krokiem ku większemu uznaniu. Dlatego wieść o jego śmierci porusza szczególnie. To historia urwana w połowie. Historia, która dla wielu uczniów, rodziców i nauczycieli stała się przerażającym przypomnieniem o kruchości życia.

Społeczność szkolna pogrążona w żałobie

Szkoła Podstawowa w Niedźwiedziu również przeżywa ogromny wstrząs. Nauczyciele, uczniowie i pracownicy placówki starają się uporać się z tą tragedią. W korytarzach panuje cisza. Uczniowie gromadzą się w klasach i wspominają kolegę.
Dyrekcja szkoły nie wydała oficjalnego komunikatu w mediach społecznościowych. Zdecydowano się zachować spokój i dać przestrzeń rodzinie. Informacje dotyczące pogrzebu zostały potwierdzone wyłącznie telefonicznie.

Kiedy odbędzie się pogrzeb Nikodema Mareckiego?

Pogrzeb młodego aktora odbędzie się w środę. Nie podano publicznie lokalizacji ani godziny. Rodzina chce przeżyć uroczystość w ciszy i prywatności.

Z tego powodu media apelują o uszanowanie decyzji bliskich. Wiele redakcji dołączyło do apelu. Podkreślają, że w obliczu takiej tragedii najważniejsze są empatia i wyrozumiałość.

Tragedia, która poruszyła tysiące osób

Śmierć Nikodema Mareckiego to cios dla rodziny, szkoły i branży filmowej. Odszedł młody talent, pełen energii i możliwości.
Widzowie wspominają jego role. Twórcy podkreślają jego dojrzałość. To jedna z tych tragedii, które na długo pozostają w pamięci.

Zobacz też:

WYBRANE DLA CIEBIE

WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail.
Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Materiał opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat? Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas

ZOBACZ RÓWNIEŻ

NAJNOWSZE

Lista najnowszych artykułów...