Historia zespołu Piękni i Młodzi i początek głośnego konfliktu
Zespół Piękni i Młodzi powstał w 2012 roku w Łomży. Grupę założyli Magdalena Narożna, Dawid Narożny oraz Daniel Wilczewski. Początkowo projekt miał charakter lokalny, a także rodzinny, ponieważ twórcy działali w bliskich relacjach. Przełom nastąpił w 2015 roku, gdy formacja wystąpiła w programie “Must Be the Music. Tylko muzyka”. Udział w talent show przyniósł zespołowi ogólnopolską rozpoznawalność. Od tego momentu Piękni i Młodzi stali się jednym z najbardziej rozpoznawalnych zespołów disco polo.
W kolejnych latach grupa regularnie koncertowała. Ich utwory zdobywały miliony odsłon w internecie. Nazwa zespołu zaczęła funkcjonować jako rozpoznawalna marka muzyczna. Sytuacja uległa zmianie w 2019 roku. Magdalena i Dawid Narożni poinformowali wtedy o rozwodzie. Jednocześnie zapewniali, że planują dalszą współpracę zawodową. Te deklaracje szybko jednak straciły aktualność.
Wkrótce po rozwodzie między byłymi małżonkami wybuchł konflikt. Spór dotyczył zarówno kwestii osobistych, jak i zawodowych. Kluczowym elementem stały się prawa do nazwy zespołu Piękni i Młodzi.
Urząd Patentowy i wyłączne prawo do nazwy zespołu
Sprawa trafiła do Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej. Po analizie dokumentów instytucja przyznała Magdalenie Narożnej wyłączne prawo do znaku towarowego “Piękni i Młodzi”. Decyzja ta miała istotne konsekwencje dla dalszej działalności zespołu.
W efekcie Dawid Narożny mógł występować jedynie pod nazwą “Piękni i Młodzi Dawid Narożny”. Tym samym doszło do formalnego rozdzielenia scenicznych ścieżek byłych małżonków. Magdalena Narożna informowała wówczas o przysługujących jej prawach. W jednym z komunikatów przekazano:
“Przysługuje nam prawo wyłącznego używania znaku towarowego “Piękni i Młodzi” w sposób zarobkowy i zawodowy na całym terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. (…) Używanie przez osoby trzecie w obrocie gospodarczym znaku tożsamego lub podobnego do znaku “Piękni i Młodzi” jest bezprawne”.
Wydawało się, że kwestia nazwy została jednoznacznie rozstrzygnięta. Jednak spór nie zakończył się na tym etapie. Wkrótce pojawił się nowy wątek, który dotyczy praw do repertuaru zespołu.
Oświadczenie wytwórni i pytanie o prawa do największych hitów
We wtorek Dawid Narożny opublikował w mediach społecznościowych dokument, który szybko wywołał falę komentarzy. Autorem pisma jest Krzysztof Bogucki. To właściciel wytwórni Vanila Records oraz były menedżer zespołu Piękni i Młodzi.
Z treści dokumentu wynika, że to właśnie on sprawuje kontrolę nad majątkowymi prawami autorskimi do największych przebojów zespołu. Wśród wymienionych utworów znalazły się “Niewiara”, “Kocham się w tobie” oraz “Tak już bez ciebie”. W dokumencie podkreślono, że Magdalena Narożna nie posiada prawa do publicznego wykonywania tych kompozycji. Wskazano również, iż teksty oraz linie melodyczne powstały bez jej wkładu twórczego.
W treści oświadczenia czytamy:
“Z całą stanowczością należy podkreślić, że pani Magdalenie Narożnej, (…) wymienione powyżej prawa nie przysługują. Teksty oraz linie melodyczne zostały stworzone bez jej wkładu twórczego, a artystyczne wykonanie utworu przez pierwotny skład zespołu Piękni i Młodzi nastąpiło za bezpośrednio zgodą uprawnionych twórców oraz wydawcy”.
Dodatkowo były menedżer zaznaczył, że tylko on jest uprawniony do udzielania zgód licencyjnych. Dotyczy to m.in. publicznych wykonań, emisji oraz ewentualnych nowych aranżacji. W dokumencie znalazło się również bezpośrednie wezwanie skierowane do Magdaleny Narożnej.
“Wzywam panią Magdalenę Narożną do zaniechania wykonywania wskazanych utworów, zarówno w całości, jak i w wybranych fragmentach. Nie posiada ona bowiem stosownego upoważnienia licencyjnego do publicznego udostępniania artystycznego i wykonywania powołanych utworów”.
Oświadczenie kończy się zapowiedzią możliwych konsekwencji prawnych. Każde publiczne wykonanie wymienionych utworów miałoby stanowić naruszenie praw wyłącznych twórców.
Spór, który wciąż trwa i budzi emocje fanów
Publikacja dokumentu sprawiła, że konflikt wokół Pięknych i Młodych ponownie znalazł się w centrum uwagi. Sprawa dotyczy nie tylko nazwy zespołu, lecz także repertuaru, który przez lata budował jego popularność.
Fani zespołu uważnie śledzą rozwój wydarzeń. W mediach społecznościowych pojawiają się liczne komentarze oraz pytania o dalsze losy koncertów. Na ten moment żadna ze stron nie zapowiedziała oficjalnych kroków prawnych w odpowiedzi na opublikowane pismo.
Jedno jest pewne. Spór między Magdaleną Narożną a Dawidem Narożnym wciąż nie został zakończony. Kolejne dokumenty oraz oświadczenia mogą jeszcze zmienić bieg tej sprawy.
Zobacz też:
- Co za figura! Rumuńska gwiazda disco polo bałamuci w samym bikini
- Magdalena Narożna kusi w panterkowym bikini! „Bogini nad basenem” – fani w zachwycie