MUZOTAKTImprezy, KoncertyKoncertyMouse on Mars i Zamilska wystąpią w Basenie!

Mouse on Mars i Zamilska wystąpią w Basenie!

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo
REKLAMADołącz do WhitePress

25 kwietnia niemiecka marka, duet Mouse On Mars i autorka jednej z najlepszych polskich płyt elektronicznych czyli Zamilska wystąpią na jednej scenie w warszawskim Basenie. Mouse on Mars jest jednym z tych zespołów elektronicznych, który wytrzymuje próbę czasu i stale wymyślają się na nowo, dzięki czemu wznoszą muzykę elektroniczną na nowe wyżyny, mieszając dźwięki zagłady z fragmentami melodii. Przez prawie dwie dekady Andi Toma i Jan St. Werner pracowali w pocie czoła, aby stworzyć nowy muzyczny język, pokręcony w tysiące niezliczonych zakłóceń. Mouse on Mars nie tylko tworzą swoją autorską wizję muzyki klubowej, ale również wiele remiksów oraz współpracują z artystami elektronicznymi z całego świecie. Wydali do tej pory 10 albumów, które doskonale pokazują ich ewolucję: od ambient house’owych “Vulvaland” i “Tahiti”, do kapryśnej i zabawnej “Niun Niggung” zawierającej sample akustycznej gitary; od gęstego brzmieniowo “Idiology”, do chwytliwego “Radical Connector”. W 2012 pojawiła się ich najnowszą płyta “Parastrophics”, która jest wizją muzyki eksperymentalnej po drugiej stronie króliczej nory. Jedno jest pewne: zobaczyć Mouse on Mars na żywo jest wielkim przeżyciem.

REKLAMA
Przeczytaj także:  Yungblud wraca do Polski!

Popularność Zamilskiej wybuchła z dnia na dzień , gdy do sieci trafił jej pierwszy singiel „ Quarrel” . Jednym utworem był a w stanie skupić na sobie uwagę całego muzycznego środowiska, zdobywając świetne opinie zarówno w polskiej jak i zagranicznej prasie. Liczne koncerty zagrane jeszcze przed wydaniem debiutanckiej płyty rozgrzały powiększające się rzesze fanów. Swoim debiutanckim albumem UNTUNE, który ukazał się 26 maja, nie zawiodła pokładanych w niej oczekiwań . Wydawnictwo UNTUNE zdobyło uznanie wśród krytyków i publiczności a pomimo ciężkiego charakteru muzyki, płyta trafiła w gusta szerszego niż można oczekiwać grona odbiorców i została określona mianem otwartej oraz niezwykle tanecznej. Sama Natalia unika szufladkowania, stawia na spontaniczność i przełamuje wszelkie stereotypy. Koncerty, w które Zamilska wkłada niespotykaną pasję i energię to żywiołowa dawka monstrualnego basu i potężnych bitów, wprowadzające publiczność w niezapomniany, taneczny trans.

REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA