MUZOTAKTNEWSYGwiazdyTroye Sivan rozkwita na "Bloom". Rewelacyjne recenzje krążka

Troye Sivan rozkwita na “Bloom”. Rewelacyjne recenzje krążka

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo
REKLAMADołącz do WhitePress

Najnowszy album Troye Sivana – „Bloom” – wreszcie ujrzał światło dzienne! O poziomie oczekiwania na nową płytę artysty najlepiej świadczą wyniki singli promujących dzieło – pięć utworów zgromadziło ponad 550 mln streamów przed premierą.

W momencie premiery „My My My!” i „Dance to This” z gościnnym udziałem Ariany Grande stały się światowym trendem numer jeden na Twitterze. Krążek zbiera rewelacyjne recenzje zarówno wśród fanów, jak i krytyków muzycznych. „Bloom” to następca debiutanckiego „Blue Neighbourhood” z 2015, który trafił na pierwsze miejsce iTunes w 66 krajach i sprzedał się w ponad 2,5 egzemplarzach. W USA krążek ma status złotej płyty, a singiel „Youth” – platyny. Utwór był liderem zestawienia Billboard’s Hot Club Play.

REKLAMA

Dzień przed premierą albumu, Troye wystąpił na dachu historycznej wieży Capitol Records w Hollywood. Ross Matthews poprowadził sesję Q&A z fanami. Na całym świecie – także w Polsce – w tygodniu poprzedzającym premierę „Bloom” odbyły się ekskluzywne odsłuchy przedpremierowe z udziałem fanów. Słuchacze mogli obejrzeć pozdrowienia nagrane osobiście przez Sivana.

Trasa koncertowa The Bloom Tour rozpocznie się 21 września. W Stanach Zjednoczonych jako support pojawi się Kim Petras.

Już wkrótce Troye Sivan pojawi się na ekraniach kin u boku Lucasa Hedgesa, Nicole Kidman oraz Russella Crowe w filmie „Boy Erased”. Światowa premiera obrazu odbędzie się 8 września na Toronto International Film Festival. Lucas Hedges przeprowadził wywiad z Troye, który ukazał się w magazynie „VMAN”.

Materiały promocyjne partnera

Przeczytaj także:  Troye Sivan i Jónsi śpiewają dla Lucasa Hedgesa

Na pytanie, co oznacza „Bloom”, Troye odpowiedział: – Przeniosłem się do Los Angeles, byłem w bardzo szczęśliwym związku. Nigdy wcześniej nie pisałem wesołych piosenek, bo zwykle największa wena przychodziła w momentach smutku. Komponowanie zawsze traktowałem jako formę terapii. Dlatego musiałem zastanowić: jak brzmi szczęśliwy Troye? Zacząłem tworzyć piosenki, które były formą listu miłosnego do mojego chłopaka, domu, rodziny, ludzi wokół mnie, wszystkich wspaniałych wieczorów w LA. Nieustannie tkwiło mi w głowie słowo „rozkwit”. Zapisałem to w telefonie dużo wcześniej, to słowo idealnie oddawało moje samopoczucie.

▸ Przeczytaj również: Ariana Grande: Biskup przeprasza za dotykanie biustu gwiazdy i żarty z jej nazwiska

Piosenki z „Bloom” są bardzo osobiste, ale jednocześnie poruszają bardzo uniwersalne tematy – dojrzewanie, wyciągnie wniosków z przeszłości i odnajdywanie miłości, która inspiruje cię do działania i walki o lepszą przyszłość. Troye przy komponowaniu materiału na drugi album korzystał ze wsparcia stałych współpracowników: Brama INscore’a, Allie X oraz Lelanda. Za produkcję odpowiada Ariel Rechtshaid (HAIM, Usher, Kelela). Przebojowe smaczki to zasługa MXM – ekipy szwedzkiego twórcy hitów Maxa Martina.

W czterogwiazdkowej recenzji „Rolling Stone” czytamy: Sekret tkwi w szczegółach… Sivan znalazł ogrom sposobów, by opowiedzieć o tematach starych jak świat z dużą dozą świeżości i charyzmy. „NME” określiło „Bloom” triumfem i przyznało krążkowi maksymalną ocenę.

Troye Sivan to idealna gwiazda pop na 2018 rok – zachwycali się dziennikarze „TIME”, porównując twórczość młodego artysty do dokonań takich legend jak The Velvet Underground czy Simon & Garfunkel.

W recenzji „The New York Times” zauważono, że drugi album jest bardziej mroczny, gitarowy i seksowny. Portal Stereogum przyznał „Bloom” tytuł Płyty tygodnia. Chłopak, w którym zakochaliśmy się na „Blue Neighbourhood”, na „Bloom” jest już dojrzałym mężczyzną – czytamy w „L’Officiel”.

Przeczytaj także:  Lider The Cars, Ric Ocasek nie żyje

„USA Today” określiło Troye mianem jednego z najbardziej intrygujących talentów swojego pokolenia. Pitchfork docenił „Bloom” jako ważny głos w sprawie LGBTQ+. W „Rolling Stone” młody artysta został porównany do Sufjana Stevensa za sprawą ballady „The Good Side”. „Animal” zostało docenione przez Vulture jako wyjątkowy hołd dla ballad z lat 80., a magazyn „OUT” o tym samym kawałku napisał: Powolne, prześladujące świadectwo bolesnej miłości, które mogłoby znaleźć się w scenie kulminacyjnej filmu romantycznego, kiedy bohater tęskni za drugą osobą, wpatrując się w szybę przepełnioną kroplami deszczu.

Troye Sivan znalazł się na okładkach „Rolling Stone”, „OUT”, „V Magazine”, „The New York Times” Sunday Arts & Leisure oraz „VMAN”. Wśród jego wielu nagród znajdują się Billboard Music Award oraz dwa wyróżnienia GLAAD Media.

▸ Przeczytaj również: Miley Cyrus i Liam Hemsworth: Ich związek ma się dobrze! (ZDJĘCIA)

Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku Instagramie

REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA