Singiel “7 Rings” w dniu premiery okazał się już wielkim hitem. Do dziś teledysk obejrzano już ponad 265 milionów razy. Miliony streamingów plus zakupy cyfrowe krążka – można, by myśleć, że Ariana Grande zgarnia fortunę. Niestety musi oddawać aż 90 procent zysków z piosenki zatytułowanej “7 Rings” kompozytorom musicalu “Dźwięki muzyki”. Szczegóły wyjaśniamy na MUZOTAKT.pl
W piosence “7 Rings” Ariana Grande wykorzystała kompozycję z 1959 roku pt. “My Favorite Things”. Utwór pochodzi z klasycznego musicalu “Dźwięki muzyki”. Aż 90 procent zysków z kompozycji trafia do spadkobierców kompozytorów Oscara Hammersteina i Richarda Rodgersa.
Zyski wokalistki jednakże i tak powinny być spore biorąc pod uwagę, że na YouTube klip ma już ćwierć miliarda wyświetleń.
▸ Przeczytaj również: Lady Gaga: Jestem tutaj, żeby zrujnować imprezę (WIDEO)
“7 Rings” to singel z albumu “Thank U, Next”.
Jak donosi dziennik The New York Times, wytwórnia Ariany Grande, kupując licencję do piosenki “My Favorite Things”, zgodziła się na wszystkie warunki. Bez dalszych dyskusji podpisała umowę z Concord, w której zgadza się na 10% zysków z tantiem.
Wcześniej Ariana Grande zdradziła, że piosenka opowiada o dniu który spędziła z przyjaciółkami w Nowym Jorku. Dziewczyny dobrze się bawiły, wypiły trochę szampana i trafiły do sklepu Tiffany & Co. Tutaj Ariana Grande kupiła siedem pierścionków. Jeden dla siebie a resztę dla swoich przyjaciółek. Obdarowane zostały Vic, Courtney, Alexa, Tayla, Njomza oraz Kaydence.
▸ Przeczytaj również: Lady Gaga: Jestem tutaj, żeby zrujnować imprezę (WIDEO)