Fani po raz pierwszy mogli usłyszeć utwór w programie „Saturday Night Live” (30 marca). Zespół Tame Impala zaprezentował kawałek na żywo również podczas headlinerskiego setu na festiwalu Coachella. Chwytliwy refren oraz tekst z charakterystyczną dla Kevina Parkera introspekcją sprawiają, że od „Borderline” ciężko się uwolnić.
Tame Impala to Kevin Parker. Jego ostatni album w dotychczasowym dorobku – „Currents” – ukazał się w 2015 roku i zapewnił artyście drugą nominację do Grammy, status złotej płyty w USA oraz zachwyty fanów i krytyki na całym świecie.
„The New York Times” określił krążek jako „tour de force”, a na łamach Pitchforka mogliśmy przeczytać: Niemal każda piosenka na „Currents” jest poświadczeniem skali talentu Parkera, cały czas rozwijanych zdolności produkcyjnych, aranżacyjnych, songwriterskich i wokalnych, przy jednoczesnym zachowaniu esencji Tame Impala. Dziennikarze NPR zauważyli, że Parker nieustannie wymyśla się na nowo, a to oddanie ewolucji sprawia, że Tame Impala jest nieoczywistym, ale słusznym kandydatem do pierwszej muzycznej ligi.
▸ Przeczytaj również: Rihanna w odważnej sesji! Seksownie odsłoniła… (FOTO)
Pochodzący z Perth w Australii Parker zaczynał w Stanach od koncertów w klubach na 200 osób. Kilkanaście wycieczek do USA później, Tame Impala zapewniła sobie status headlinera na najważniejszych imprezach muzycznych na świecie, w tym na Coachelli.
Jako producent, Parker współpracował z takimi wykonawcami jak Travis Scott, SZA, Lady Gaga, Mark Ronson, Kanye West, Kali Uchis, Theophilus London, Miguel, A$AP Rocky i wielu innych.
▸ Przeczytaj również: Jennifer Lopez i Cardi B rozbierają się! (WIDEO)