Raper i producent JPEGMAFIA prezentuje pierwszy nowy singiel po przełomowym w swojej karierze albumie „Veteran” – „Jesus Forgive Me, I Am A Thot”. Do kawałka powstał również teledysk.
Za reżyserię obrazka odpowiada Andrew Mcglennon. W klipie Peggy drwi z hejterów i analizuje swoje sukcesy, a wszystko odbywa się w majestatycznym otoczeniu gór. Minimalistyczna produkcja z zaledwie kilkoma ujęciami podkreśla nie tylko energię zawartą w kawałku, ale też tę, którą można poczuć na występach JPEGMAFIA na żywo.
▸ Przeczytaj również: Majka Jeżowska: Nie jestem jeszcze gotowa do tej roli, sama chcę czerpać z życia
Sam artysta tak wspomina realizację teledysku:
Dobrze jest mieć coś, co bardziej oddaje mnie samego. Wspinałem się pięć pier***onych godzin, by zrobić te zdjęcia. Pięć. Pier***onych. Godzin. Jeśli komuś się nie podoba to niech się pier***i. Wspinałem się pięć godzin. Nie obchodzi mnie to. To piękny, elegancki klip, który nie wymusza twojej uwagi tanimi chwytami. Chciałem, by powstało coś, co zaskakuje, ale nie na siłę. Po prostu jestem sobie w tym klipie. Moim celem było poruszyć was właśnie tymi wydarzeniami. Jeśli się nie udało, to pier***cie się. Wspinałem się pięć godzin
-JPEGMAFIA
Premiera singla zbiegła się z ogłoszeniem trasy w USA „JPEGMAFIA Type Tour”, która rozpocznie się 14 października i zakończy dwoma koncertami w uwielbianym przez rapera Baltimore. Przez ostatni rok Peggy został okrzyknięty przez dziennikarzy „Billboard” „narodowym skarbem Ameryki”. Na łamach „The FADER” czytaliśmy, że JPEGMAFIA to „siła, z którą trzeba się liczyć”, natomiast „Los Angeles Times” okrzyknęło artystę mianem wizjonera. Gwiazdor jest szczególnie doceniany za swoje występy na żywo.
▸ Przeczytaj również: Roksana Węgiel i Kristian Kostov to murowany hit wakacji! („Live It Up”)
Zapraszamy do obejrzenia klipu do „Jesus Forgive Me, I Am A Thot”: