MUZOTAKTNEWSYGwiazdyMarina Łuczenko wywołała burzę! Jej mem o koronawirusie został źle odebrany?!

Marina Łuczenko wywołała burzę! Jej mem o koronawirusie został źle odebrany?!

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo

Marina Łuczenko zapewnia, że w żaden sposób nie bagatelizuje pandemii koronawirusa. Przypomnijmy, że jej mąż Wojciech Szczęsny ma podejrzenie koronawirusa i wraz ze swoimi kolegami z Juventus Turyn został poddany dwutygodniowej kwarantannie, po tym jak stwierdzono, że Daniele Rugani jest chory na Covid-19.

Marina Łuczenko (30 l.) przeżywa smutne chwile i bardzo martwi się o męża, tym bardziej że nie może być teraz przy nim! I choć jeden z serwisów internetowych podał, że gwiazda na swoim InstaStories żartuje z pandemii koronawirusa, ona sama zapewnia, że bardzo poważnie traktuje zagrożenie.

Przeczytaj także:  Natalia Szroeder z kolejną niespodzianką dla fanów

Wszedłem do sklepu po ser i ogórki, w sklepie tłum ludzi. Rzekłem: BUON GIORNO! Po pół minucie nie miałem nawet komu zapłacić – brzmiał żart wstawiony przez małżonkę Wojciecha Szczęsnego. 

REKLAMA

▸ MUSISZ TO ZOBACZYĆ: Rita Ora nie do poznania! Niezwykła metamorfoza (GORRĄCE ZDJĘCIA)

Celebrytka postanowiła odnieść się do całej sytuacji i jak wyznała w rozmowie z plotkiem.pl modli się o jego zdrowie i czeka wraz z synkiem na jego powrót.

Był to czyjś mem odnoszący się do niepotrzebnej paniki ludzi, a w tym momencie najważniejszy jest spokój i rozwaga, a przede wszystkim pozostanie w domach – tłumaczyła w rozmowie.

Materiały promocyjne partnera

Marinę bardzo mocno oburzył fakt, że artykuł, który pojawił się na jednym z portali, mocno sugerował, że śmieje się z epidemii. Warto zaznaczyć, że ona sama jest dotknięta skutkami tej choroby i z wielką nadzieją czeka na każdą informację dotyczącą kwarantanny męża i jego stanu zdrowia.

Przeczytaj także:  Marina Łuczenko nie wytrzymała! Takiego skandalu w Polsce jeszcze nie było

– Szukanie sensacji w tak płytki sposób i przeinaczanie faktów, nakręcając spiralę hejtu na moją rodzinę, jest poniżej poziomu i obciąża sumienia ludzi piszących i zatwierdzających takie newsy – mówi Marina Łuczenko.

Marina Łuczenko wyjaśnia jak bardzo trudny to dla niej czas i jest pełna obaw o męża.

– Sytuację z koronawirusem traktujemy bardzo poważnie od bardzo dawna, tym bardziej, że nasza rodzina jest rozłączona i czekamy na informacje z kwarantanny Wojtka – modlimy się, by mógł do nas zdrowy wrócić jak najszybciej. Był to czyjś mem odnoszący się do niepotrzebnej paniki ludzi, a w tym momencie najważniejszy jest spokój i rozwaga, a przede wszystkim pozostanie w domach – dodała na koniec Marina Łuczenko.

Życzymy Wojciechowi Szczęsnemu dużo zdrowia oraz szybkiego powrotu do domu, a jego rodzinie cierpliwości i wytrwałości w tak trudnym czasie!

▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 
– Lady Gaga przerywa konferencję o koronawirusie. To HIT internetu
– Eurowizja 2020: Alicja Szemplińska w poruszającym klipie „Empires”

Marina Łuczenko wywołała burzę! Jej mem o koronawirusie został źle odebrany?!
fot. instagram.com/marina_official
Marina Łuczenko
fot. materiały prasowe (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
▸ Subskrybuj nasze wiadomości w oficjalnej aplikacji Google! 
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? 
Dołącz do nas już teraz na Facebooku Instagramie
REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA