Takiego czegoś na polskim rynku muzycznym jeszcze nie było. Cleo jest pierwszą wokalistką, która zdecydowała się na taki krok! Co takiego szykuje piosenkarka dla wiernych fanów?
Rok temu Cleo zapowiedziała, że ma tak wiele nowego materiału, że jest zmuszona przełożyć premierę kolejnego studyjnego krążka. W efekcie za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała swoich fanów, że szykuje dwa albumy o różnej stylistyce. Początkowo krążki miały ujrzeć światło dzienne jesienią ubiegłego roku, później wiosną br. – niestety przez pandemie koronawirusa wielbiciele gwiazdy musieli uzbroić się w cierpliwość. W końcu piosenkarka ogłosiła szczegóły dotyczące premiery albumu pt. „superNOVA” oraz „vinyLOVA”.
Jestem baaaardzo wzruszona i szczęśliwa ?? Teraz kawałek po kawałeczku będę Was wprowadzać w mój magiczny świat muzyki, któremu poświęciłam całe moje serducho ❤ To jedna z moich grafik z płyty nowoczesnej. Jak Wam się podoba? Kto zamawia preorder? ? – napisała na Instagramie Cleo.
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Natalia Nykiel mocno zaskoczyła fanów miłą niespodzianką country!
Cleo powraca z dwoma płytami!
Na obydwóch płytach znajdzie się 12 piosenek. 18 września 2020 roku na rynek trafi pierwszy album pt. „superNOVA”, a na nim dobrze znane przeboje jak „Łowcy Gwiazd”, „EVA” oraz „Alfabet Świateł. Natomiast 20 listopada 2020 roku Cleo wyda krążek pt. „vinyLOVA”, na którym znajdzie, m.in. piosenka „Za Krokiem Krok”.
O czy jest płyta „superNOVA”
Trzeci studyjny krążek Cleo przeniesie słuchacza do świata, w którym nie ma ograniczeń jeśli chodzi o brzmienia i barwy. Piosenkarka sięgnęła po nowoczesne światowe rozwiązania, jednocześnie pielęgnując każdy szczegół i sznyt swoich tanecznych przebojów. Artystka mocno postarała się, aby jej muzyczna galaktyka była barwna, charakterystyczna i diametralnie odmienna od tego, co słyszymy na drugiej płycie „vinyLOVA”.
Cleo zwinnie przeskakuje od syntetycznych brzmień rodem z lat 80-tych, poprzez taneczne housowe produkcje, aż po mięsiste trapowe bity, pokazując przy tym wszechstronność i ogromne możliwości twórczego warsztatu.
Jeśli lubisz energię z kawałka „Łowcy Gwiazd” i melancholijny klimat numeru „EVA”, ta płyta jest dla Ciebie – czytamy w zapowiedzi.
Czego możemy spodziewać się po albumie „vinyLOVA”
Jak sam tytuł wskazuje to powrót Cleo do brzmień i stylów, od których zaczęła się jej muzyczna historia. Płyta spójnie zachowana w muzycznych klimatach lat 50-tych, 60-tych i 70-tych. Na albumie obfitują przede wszystkim tłuste i żywe dźwięki oldschoolu. Funk, soul, disco, gospel i r’n’b z ciepłym winylowym szelestem spójnie łączą się w koncept muzycznego vintage.
Cleo brzmi tu bardzo autentycznie, jakby do każdego nagrania używała wehikułu czasu, przenosząc się w okres, w którym dany styl muzyczny święcił swoje triumfy. „vinyLOVA” jest płytą lekką, ale też taneczną oraz bardzo pozytywną i pełną uśmiechu. To zwrot o 180 stopni w stosunku do nowoczesnej produkcji „superNOVA”. Jeśli „Za krokiem krok” chodził Ci po głowie i wywoływał Twój uśmiech, ta płyta jest dla Ciebie.
Cleo po raz kolejny udowadnia, że nie można jej zaszufladkować ani zamknąć w ramy konkretnych gatunków – czytamy w informacji medialnej.
Czekacie na nowe krążki piosenkarki?
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Ellie Goulding: Nowa płyta coraz bliżej. Posłuchaj „Slow Grenade”
