MUZOTAKTWywiadyIwona Węgrowska: Tylko branża muzyczna została zamknięta na tak długo. Od marca jesteśmy zamrożeni

Iwona Węgrowska: Tylko branża muzyczna została zamknięta na tak długo. Od marca jesteśmy zamrożeni

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo
REKLAMADołącz do WhitePress

Iwona Węgrowska zaznacza, że wykorzystała okres pandemii produktywnie. Nie mogła koncertować, więc skupiła się na tworzeniu materiału na nową płytę. Tłumaczy, że nie może doczekać się aż zaprezentuje światu kompozycje. Brak występów bardzo jej doskwierał. Iwona Węgrowska uwielbia bowiem spotykać się z fanami – rozmawiać i wymieniać się spostrzeżeniami. Przyznaje, że nic nie jest w stanie zastąpić emocji, jakie daje publiczność podczas koncertów na żywo.

Iwona Węgrowska tłumaczy, że muzycy wyjątkowo boleśnie odczuli ograniczenia spowodowane rozprzestrzeniającą się pandemią. Podczas gdy większość ludzi powróciła już do regularnej aktywności zawodowej, oni wciąż nie mogą grać koncertów. Sytuacja ekonomiczna wielu jest w konsekwencji bardzo trudna.

Przeczytaj także:  Paweł Tur miał zagrać prawie 80 koncertów: „Musiałem nauczyć się pokory i odnaleźć się na nowo w tej rzeczywistości”

– Pandemia nadal ma wpływ na branżę muzyczną. Od marca jesteśmy zamrożeni. 3 października w Warszawie zagram swój pierwszy koncert po długiej przerwie. Wciąż jednak obowiązują obostrzenia. Na razie wszyscy musimy się ich trzymać, więc w koncercie może wziąć udział ograniczona liczba osób. Niestety występy nadal nie wyglądają tak, jak powinny. To jest przykre, bo jesteśmy jedyną branżą, która została zamknięta na tak długi czas. Mam nadzieję, że sytuacja się zmieni – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Iwona Węgrowska.  

REKLAMA

▸ Zobacz także: Viki Gabor nagrała piosenkę promującą film „Wyprawa na Księżyc” Netflix

Przeczytaj także:  Daniel Bloom opowiada o kulisach powstawania płyty "Lovely Fear"

Piosenkarka w trakcie ostatnich miesięcy skupiła się na pracy w studiu nagraniowym. Zaznacza, że chciałaby, aby nowe utwory przypadły do gustu publiczności. Jest spragniona występów i zamierza nadrobić koncertowe zaległości w 2021 roku.

– Tworzę nową płytę. W czasie pandemii właściwie cały czas siedziałam w studiu nagraniowym, pracowałam nad piosenkami i skupiałam się na kompozycjach. Wiem, że nadejdzie taki moment, że będę mogła wykorzystać stworzony materiał, prawdopodobnie będzie to dopiero 2021 rok, więc nie jest mi łatwo – tłumaczy Iwona Węgrowska.

Materiały promocyjne partnera

Iwona Węgrowska zaznacza, że zależy jej na dobrym kontakcie z ludźmi, którzy cenią jej muzykę. Stara się więc nie tworzyć sztucznych barier. Wie bowiem, że to właśnie fanom zawdzięcza wszystkie sukcesy. Dlatego chce, by czuli to, jak bardzo ważni są dla niej. Nawet gdy na świecie panuje kryzys.

– Żyję sceną oraz kontaktem z publicznością. Bardzo mi tego brakuje. Większość artystów zaczyna już działać, natomiast sytuacja nie powróciła jeszcze do normalności. Z fanami cały czas jestem w kontakcie na Facebooku. Jestem bardziej otwarta, odpisuję na wiadomości i koresponduję – zaznacza Iwona Węgrowska.

▸ Przeczytaj również: Nowy singiel Roxette! To jeden z ostatnich utworów nagranych przed śmiercią wokalistki

Iwona Węgrowska: Tylko branża muzyczna została zamknięta na tak długo
▸ Subskrybuj nasze wiadomości w oficjalnej aplikacji Google! 
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? 
Dołącz do nas już teraz na Facebooku Instagramie
REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA