Instagram

Marina Łuczenko: Tego nie wiedzieliście o piosenkarce. Niektóre fakty z jej życia naprawdę zaskakują!

Tego jeszcze nie było! Marina Łuczenko odpowiedziała na zaskakujące pytania internautów. Przy okazji artystka zdradziła wiele sekretów ze swojego życia prywatnego. Fani byli zaskoczeni!

Znana wokalistka i celebrytka Marina Łuczenko podzieliła się ostatnio zadziwiającymi faktami ze swojego życia osobistego. 31-latka postanowiła wziąć udział w słynnej ostatnio zabawie na Instagramie i tym samym odpowiedziała na wiele pytań od swoich fanów. Piosenkarka bardzo chętnie mówi o każdym szczególe swojej przeszłości i teraźniejszości. Miłośnicy gwiazdy chcieli znać każdy detal związany z jej życiem i dostali odpowiedź na szereg nurtujących ich pytań. Odzew był nieziemski!

 Czytaj także: Zuza Jabłońska z The Voice Kids: „Jeżeli wszystko wróci do normy, moi…

Marina Łuczenko ujawniła najbardziej intrygujące fakty

Na instagramowym profilu piosenkarki, który ma już ponad 700 tysięcy obserwujących, zaroiło się od pytań i odpowiedzi. Jak się okazuje, jest to świetny sposób, aby bliżej poznać swoją idolkę. Jednym słowem, społeczność internetowa poznała najmniejsze tajemnice z życia Mariny Łuczenko.

Jedna z obserwatorek zapytała wokalistkę, w którym momencie była najgrubsza, nie licząc oczywiście okresu ciąży. Marina miała gotową odpowiedź:

2010 studio TVN – Występ z moim singlem GLAM POP. Tutaj ważyłam ponad swoją normę gdzie teraz np 50/52 to tam z 57 + Fatalna stylizacja, make up – Nie pomogły – podpisała zdjęcie Marina Łuczenko.

fot. instagram.com/marina_official

Co jeszcze wyznała celebrytka ze swojego życia?! Wybraliśmy te najciekawsze momenty.

Marina Łuczenko udostępniła zdjęcia z młodości

Jedna z internautek była ciekawa, jak gwiazda wyglądała, gdy była w ciąży, a jeszcze o tym nie wiedziała. Marina Łuczenko udostępniła zdjęcie pisząc:

Tutaj jeszcze nie wiedzieliśmy, a Liamek już miał parę dni może tydzień.

fot. instagram.com/marina_official

W dalszej kolejności mogliśmy zobaczyć jedno z pierwszych wspólnych zdjęć Mariny z Wojtkiem Szczęsnym.

Londyn. Jeszcze nie byliśmy oficjalnie razem:) – napisała celebrytka.

fot. instagram.com/marina_official
fot. instagram.com/marina_official

Piosenkarka dzieli się także swoimi prywatnymi filmikami!

Nie zabrakło również pytań o muzykę. Okazuje się, że Marina Łuczenko podczas kwarantanny przy akompaniamencie gitary swojego taty sięgnęła po utwory z repertuary amerykańskiej piosenkarki Evy Cassidy.

Całe życie śpiewała, tego typu numery bo one robią wrażenie i dobrze brzmi w nich mój głos. Ale nigdy takiej muzy nie słuchałam – opowiada Marina Łuczenko.

Gwiazda opowiedziała również o początkach swojej kariery muzycznej. Trzynaście lat temu piosenkarka wzięła udział w międzynarodowym konkursie „New Wave”:

» Wybrane dla Ciebie

2007 rok, czyli mam 18 lat przed maturą. Wygrywam na międzynarodowym festiwalu 70 tys. dolarów!!! Jest to duży sukces więc zapraszają mnie jako zjawisko typu “skąd się wzięła ta dziewczyna” do różnych programów śniadaniowych. I dostaje propozycje udziału w tańcu z gwiazdami tak zaczyna się moja kariera medialna w Polsce…

Więc wyobraźcie sobie, co czuję jak ktoś sugeruje, że… wymyśliłam sobie śpiewanie z nudów, bo przecież to takie modne… – dodała w kolejnym poście.

Marina Łuczenko i Wojtek Szczęsny

Kolejne pytanie dotyczyło zaręczyn:

To była moja impreza urodzinowa, która okazała się zaręczynami… Nigdy nie pokazywałam tego zdjęcia. I w sumie zostawię je dla siebie, ale jak widać było romantyczne kolanko… i łzy!!! A z drugiej strony wszyscy przyjaciele i rodzina. Chwilę po tym jak powiedziałam TAK zaczął się pokaz fajerwerków pod domem – wyznała Marina.

fot. instagram.com/marina_official


Gwiazda odniosła się również do czasu, kiedy to postanowiła na moment zniknąć z mediów społecznościowych. W listopadzie 2020 roku celebrytka borykała się z problemami rodzinnymi:

Kiedy pisaliśmy ten numer nie było jeszcze w internecie moich zdjęć kiedy straszliwie płaczę na ulicy… To był najgorszy miesiąc mojego życia – zdradza gwiazda.

fot. instagram.com/marina_official

Tutaj nikt nie wiedział, że jest źle dopóki zdjęcia nie trafiły do sieci. Kto mnie obserwuje od lat wie, że ja nigdy na bieżąco nie informuje o swoich osobistych sprawach. Jak miałam mieć operacje strun głosowych, powiedziałam dopiero jak doszłam do siebie. O ślubie, o ciąży nigdy nic nie mówię dopóki jakaś bezwzględna bestia nie wtargnie się w moje życie z butami i nie zacznie wymyślać swoje chwytliwe historyjki… Do tych zdjęć np. w związku z tym, że byłam na budowie jednej z naszych inwestycji zasugerowało, że mój płacz może mieć związek z budową. Żenua – podzieliła się artystka swoimi głębokimi
uczuciami.

Sporo pytań dotyczyło również rodziny oraz dziecka Mariny Łuczenko i Wojtka Szczęsnego. Przypomnijmy, 30 czerwca 2018 roku urodził im się syn, który otrzymał imię Liam.

fot. instagram.com/marina_official
fot. instagram.com/marina_official

Rodzina Mariny Łuczenko

Jedna z internautek zapytała wokalistkę: Chciałabym zapytać ile ma Twój synek, bardzo ładnie mówi.

2,5 roku. Tutaj recytuje wierszyk po rosyjsku. Poprosiłam moich rodziców, żeby mówili do niego po rosyjsku – odpowiedziała Marina łuczenko.

Fani Mariny Łuczenko bardzo entuzjastycznie zareagowali na jej wyznania. Spodziewaliście się takich odpowiedzi?

▸ Przeczytaj również: Ikona popu wraca do Polski! ⭐️Enrique Iglesias na jedynym koncercie w Łodzi⭐️

fot. instagram.com/marina_official
fot. instagram.com/marina_official
▸ Subskrybuj nasze wiadomości w aplikacji Google! Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? Dołącz do nas również na Facebooku Instagramie.
Autor
Monika K
Dowiedz się więcej na temat: Marina Łuczenko