Oczko w głowie tastemakerów prezentuje nowy utwór „Skywalker”, który jest także zapowiedzią debiutanckiego projektu Olivera Malcolma.
20-letni Oliver Malcolm debiutował rok temu singlem „Switched Up”, który zapewnił mu uznanie takich mediów jak „New York Times”, „FADER”, „NME”, „Clash” i wiele innych. Teraz czas na „Skywalker” – równie emocjonalną piosenkę wypełnioną automatem perkusyjnym 808s i uzależniającymi partiami gitary.
▸ Zobacz: Brielle Biermann pozuje w bikini z boa dusicielem. Gwiazda wprawiła fanów w osłupienie
Oliver po raz kolejny samodzielnie wyprodukował kawałek. Artysta tak opowiada o utworze:
– Tworzenie „Skywalker” i całej EP-ki było niczym podróż, nie wiem skąd i dokąd, ale myślę, że właśnie dlatego tak mocno zaangażowałem się w proces kreatywny. Wszyscy jesteśmy w jakiejś podróży i myślę, że każdy musi to rozgryźć na swój sposób. Oto ludzkie doświadczenie.
„Skywalker” jest prawdopodobnie najbardziej osobistym singlem w dotychczasowym dorobku Olivera Malcolma. Utwór powstał w momencie, w którym artysta podjął odważną decyzję o porzuceniu kariery producenta, by skupić się na solowej karierze. W klipie oglądamy nowy dom artysty, senne miasteczko w Wielkiej Brytanii. Na debiutanckiej EP-ce artysty, poza „Skywalker”, pojawią się tez wcześniej wydane single „Switched Up”, „The Machine” czy „Outside”.
Oliver Malcolm nauczył się grania z winyli jako 12-latek. Niedługo potem zaopatrzył się w program Logic i nauczył się produkcji. Na koncie ma współpracę z takimi artystami jak IDK, AlunaGeorge, Joey Bada$$, Jay Rock, Masego, Tinashe i wielu innych. W swoich solowych kawałkach Malcolm odpowiada za produkcję, wokale, kompozycje, inżynierię, mix i mastering. Jego brzmienie jest wyjątkowe i nie da się go podporządkować wyłącznie do jednego gatunku. To dopiero początek jego niezwykle ekscytującej drogi.
Media o Oliverze Malcolmie:
Perkusja ma tendencję do wymykania się rytmowi, niektóre loopy gitarowe są w opozycji do tego pulsu, a głos Malcolma jest jak roztrzęsiony, drąży jęk. Wszystko jest tu nie do ogarnięcia przez 2,5 paranoiczne minuty „Switched Off” – New York Times, Playlist.
Głęboka linia basu i bluesowe melodie łączące wpływy jazzu i popu tworzą niemal namacalną atmosferę melancholii – Pigeons & Planes, Best New Artist.
Olvier Malcolm jest dynamicznie wschodzącą gwiazdą gotową, by niexle namieszać ze swoją zróżnicowaną, nasyconą punkiem EP-ką – NME.
„Switched Up” jest odurzające… To połączenie wpływów, zjednoczenie dźwięków, mozaika technik – CLASH.
Najbardziej utalentowany chłopak w Wielkiej Brytanii – Interview Magazine.
Wielu artystów twierdzi, że wymyka się gatunkowym konwencjom, ale to, co robi Oliver Malcolm, naprawdę jest ciężkie do skategoryzowania. Czy to alt-blues? Dark electro-pop? Folk hip-hop? Czy ma to jakiekolwiek znaczenie? – TIME, Best New Song.
Hip-hopowy producent, który stał się muzycznym anarchistą robi piosenki dla siebie, nie oglądając się na innych. I tak je pokochasz – i-D Magazine.
▸ Przypominamy: Marcelina Zawadzka takich zdjęć jeszcze nie miała! Pokazała za dużo?!
