Iwona Węgrowska podkreśla, że ostatni rok bardzo ciężko ją doświadczył. Jest wręcz załamana swoją sytuacją zawodową i finansową. Wszystkie koncerty, na których miała wystąpić, zostały odwołane i na razie nie wiadomo, jak będzie wyglądał najbliższy sezon. W planach ma co prawda wyjazd do USA i możliwość spotkania się z Polonią, ale jeszcze wszystko nie zostało na sto procent potwierdzone. Artystka zapowiada natomiast, że wkrótce ukaże się jej kolejna płyta.
Iwona Węgrowska nie ukrywa, że obawia się o swoją przyszłość zawodową. Jej grafik na najbliższe miesiące świeci pustkami. Z racji tego, że nie wiadomo, jak będzie wyglądać sytuacja epidemiologiczna, organizatorzy imprez praktycznie nie bukują żadnych koncertów.
Piosenkarka przyznaje, że ma za sobą wiele ciężkich tygodni. Coś, co kiedyś było oczywiste, nagle stanęło pod znakiem zapytania. Teraz już wie, że nawet najlepsza passa może się skończyć szybciej, niż się spodziewamy.
Iwona Węgrowska z utęsknieniem czeka więc na odmrożenie koncertów i spotkanie ze swoimi fanami. Szykuje też dla nich muzyczną niespodziankę.
Artystka upatruje też dużą szansę w wyjeździe do USA. Ma bowiem propozycję zagrania dla Polonii amerykańskiej.