MUZOTAKTNEWSYFilmCommon będzie czarnym samurajem i bohaterem, jakiego potrzebujemy

Common będzie czarnym samurajem i bohaterem, jakiego potrzebujemy

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo
REKLAMADołącz do WhitePress

Stacja Starz dała zielone światło na realizację serialu “Black Samurai” opartego na książkach Marka Oldena. W roli głównej wystąpi Common, a produkcją zajmie się m.in. kolega rapera po fachu, RZA.

Common wcieli się w Roberta Sanda, mężczyznę uratowanego przez japońskiego samuraja, a następnie szkolonego przez niego przez kolejnych siedem lat.

REKLAMA

Pamiętając o krzywdach jakie doznał w wojsku ze względu na kolor skóry i po tym kiedy jego mistrz zostaje zabity przez terrorystów, Sanda sam staje się maszyną do zabijania, pragnącą zgładzić ludzi stojących za śmiercią przyjaciela.

– Nie możemy się doczekać, by ludzie poznali Roberta Sanda – po części Jasona Bourne’a, po części Jamesa Bonda i w 100 procentach bohatera, jakiego obecnie potrzebujemy – zachęca szef programowy Starz, Carmi Zlotnik.

Materiały promocyjne partnera

Przeczytaj także:  Angelina Jolie nie taka znowu zła!

– To wyjątkowy, niezwykły projekt, który proponuje coś, co rzadko widuje się we współczesnej sztuce i kulturze – zapewnia Common.

Warto zaznaczyć, że powieściami Oldena Hollywood zainteresowało się już w przeszłości. W 1977 roku powstał film. Serial ma być uwspółcześnioną wersją obrazu z Jimem Kellym w roli głównej.

Producentami wykonawczymi będą m.in. Common, RZA i Jerry Bruckheimer (seria “Piraci z Karaibów”).

▸ Przeczytaj również: Taylor Swift szokuje fanów! (posłuchaj Look What You Made Me Do)

Common to aktor, raper i laureat Oscara (za piosenkę “Glory” do dramatu “Selma”).

Ostatnio wystąpił w obrazach “Legion samobójców”, “Barbershop: Na ostro” i “John Wick 2”, a wcześniej chociażby w serialu “Hell on Wheels: Witaj w piekle”. Najnowszy album artysty, “Black America Again”, ukazał się w listopadzie 2016 roku. Niedawno zapowiedział udział w thrillerze “Three Seconds” z Rosamund Pike i Clive’em Owenem, dramacie “Saint Judy” z Michelle Monaghan oraz romantycznej komedii “Best Day of My Life” z Renée Zellweger.

Przeczytaj także:  "Pewnego razu... w Hollywood" to list miłosny do twórców kina

R E K L A M A » zespoły weselne

REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA