MUZOTAKTKoncertyMichał Szpak SZOKUJE na scenie! Taniec na rurze, skórzane spodnie i srebrne rękawice – publiczność w Wiśle oniemiała (WIDEO)

Michał Szpak SZOKUJE na scenie! Taniec na rurze, skórzane spodnie i srebrne rękawice – publiczność w Wiśle oniemiała (WIDEO)

Michał Szpak po raz kolejny udowodnił, że w polskim show-biznesie nie ma sobie równych, jeśli chodzi o odwagę sceniczną i umiejętność wywoływania emocji.

Dodano:

OBSERWUJ NAS NA GOOGLE NEWS
UDOSTĘPNIJ
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Podczas finału swojej letniej trasy koncertowej Michał Szpak zaprezentował show, które wielu fanów zapamięta na długo – w tym sensacyjny taniec na rurze, połączony z widowiskowym wymachiwaniem bujną fryzurą.

Przeczytaj także: Leonardo DiCaprio zatrzymany przez policję na Ibizie! Funkcjonariusze… nie wiedzieli, kim jest

Spektakularny finał trasy

Ostatni koncert w ramach trasy „Love is love” odbył się w Amfiteatrze im. Stanisława Hadyny w Wiśle. Co ważne, wstęp był całkowicie darmowy, dzięki czemu fani artysty – zarówno wierni od lat, jak i ci, którzy dopiero poznają jego muzykę – mogli wspólnie uczestniczyć w niezwykłym widowisku. Szpak zadbał o to, aby jego finałowa odsłona była nie tylko muzycznym przeżyciem, ale i prawdziwym spektaklem pełnym niespodzianek.

Michał Szpak – artysta, który zawsze idzie pod prąd

Od momentu, gdy pojawił się w programie X-Factor, Michał Szpak konsekwentnie łamie schematy. Jego styl, makijaż, długie paznokcie i zamiłowanie do ekstrawaganckich kreacji niejednokrotnie budziły kontrowersje. Z biegiem lat stały się jednak jego znakiem rozpoznawczym, a wokalista zyskał opinię jednego z najbardziej nieprzewidywalnych i barwnych artystów w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Nie stroni również od prowokacji – w przeszłości wzbudzał burzę zdjęciami stylizowanymi na motywy religijne, czym podzielił opinię publiczną. Jednak to właśnie ta odwaga i brak zahamowań sprawiają, że Michał wciąż pozostaje w centrum uwagi, a jego kariera nabiera rozpędu.

Przeczytaj także: Skandaliczny żart czy autoironia? Edyta Górniak na Świętokrzyskiej Gali Kabaretowej znów o… hymnie Polski!

Pole dance w rockowym wydaniu

Kulminacyjnym momentem koncertu w Wiśle był fragment, w którym Michał Szpak zdecydował się zaprezentować swoje umiejętności taneczne. Na scenie pojawiła się rura, a artysta – ubrany jedynie w skórzane spodnie i srebrne rękawiczki – wykonał kilka efektownych figur, które mogłyby zawstydzić niejedną profesjonalną tancerkę pole dance.

Energia, sensualność ruchów i rockowa ekspresja sprawiły, że publiczność dosłownie oszalała. Dopełnieniem widowiska były charakterystyczne „headbangingi” Szpaka, czyli dynamiczne wymachy bujną fryzurą, które nadały całości jeszcze bardziej dzikiego, rockowego charakteru.

Kontynuacja tekstu znajduje się poniżej reklamy
REKLAMA

Publiczność: jedni w zachwycie, inni w szoku

W sieci nie brakuje nagrań z tego występu, a komentarze są podzielone. Jedni chwalą Szpaka za odwagę i niezwykły talent performerski, inni z kolei twierdzą, że artysta balansuje na granicy kontrowersji i prowokacji. Niezależnie od opinii jedno jest pewne – Michał Szpak nie pozwala przejść obok siebie obojętnie.

Rockman na własnych zasadach

W czasach, gdy wielu artystów wybiera bezpieczną drogę, Michał Szpak odważnie podąża swoją ścieżką. Każdy jego koncert staje się wydarzeniem, o którym mówi się długo po jego zakończeniu. Występ w Wiśle to kolejny dowód na to, że dla Szpaka scena jest miejscem do wyrażania siebie w najbardziej szczerej i bezkompromisowej formie.

Czy ten taniec na rurze stanie się nowym elementem jego koncertów? Tego jeszcze nie wiemy, ale jedno jest pewne – publiczność już czeka na kolejne zaskoczenia.

Zobacz również: Avril Lavigne wyśmiewa teorię spiskową, że od kilkunastu lat zastępuje ją sobowtór

REKLAMA
REKLAMA
MATERIAŁY PROMOCYJNE

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Napisz do nas

REKLAMA