Paryski Fashion Week pod lupą gwiazd
Paryski Fashion Week od dekad uchodzi za jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie mody. To tutaj projektanci prezentują swoje najnowsze kolekcje, a celebryci i influencerzy rywalizują o miejsce w pierwszych rzędach. Jesienią stolica Francji ponownie zamieniła się w światowe centrum mody, a na pokazach pojawiły się takie nazwiska jak Zendaya, Kylie Jenner, Gigi Hadid czy Cara Delevingne.
To właśnie brytyjska supermodelka, znana z wybiegów Chanel, Burberry czy Diora, znalazła się w centrum uwagi nie ze względu na stylizację, lecz niespodziewany incydent przed wejściem na pokaz.
Cara Delevingne kontra kolejka
Cara Delevingne, która w swojej karierze wielokrotnie otwierała i zamykała najważniejsze pokazy mody, tym razem pojawiła się na widowni. Miała zaproszenie na prestiżowy pokaz Stelli McCartney, jednak wejście na wydarzenie okazało się dla niej… prawdziwym testem cierpliwości.
Kamery uchwyciły moment, w którym modelka z widocznym grymasem niezadowolenia czekała w kolejce do wejścia. Dla gwiazdy tego formatu – przyzwyczajonej do natychmiastowego traktowania VIP – sytuacja była co najmniej upokarzająca. Delevingne w pewnym momencie podeszła do obsługi wydarzenia, gestykulując i wyraźnie dając do zrozumienia, że oczekiwanie nie jest tym, czego się spodziewała.
Stylizacja, która przyciągnęła obiektywy
Choć sam incydent przyćmił jej look, warto wspomnieć, że Cara jak zawsze postawiła na stylizację balansującą pomiędzy luzem a nonszalancją. Zdecydowała się na skórzane spodnie z jeansowymi wstawkami, do których dobrała biały T-shirt z wyrazistym napisem. Oversize’owa kurtka, masywne buty i ciemne okulary przeciwsłoneczne podkreśliły jej charakterystyczny styl „rockowej buntowniczki”.
Eksperci modowi zwrócili uwagę, że jej outfit był świadomym kontrastem wobec eleganckich kreacji, które dominowały na pokazach. W ten sposób Delevingne przypomniała, że od lat wymyka się schematom i nie boi się prowokować.
Nie pierwszy raz na językach
Incydent z kolejką to nie pierwsza sytuacja, gdy Cara Delevingne trafia na czołówki portali plotkarskich. W ostatnich latach głośno było o jej kontrowersyjnych zachowaniach na czerwonych dywanach oraz wystąpieniach publicznych. W 2022 roku jej niestandardowe zachowanie na rozdaniu Billboard Music Awards wywołało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych.
Dziennikarze i eksperci ds. wizerunku podkreślają, że Cara Delevingne doskonale zdaje sobie sprawę, jak działa show-biznes.
– „Cara jest ikoną, ale też mistrzynią autopromocji. Doskonale wie, że każda taka sytuacja przyciąga uwagę mediów i zapewnia jej obecność w obiegu popkulturowym” – mówi jeden z ekspertów zajmujących się PR w branży modowej.
Cara Delevingne – ikona czy skandalistka?
Czy Cara naprawdę wpadła w furię, czy może to element gry z mediami? Trudno powiedzieć. Jedno jest pewne – jej obecność w Paryżu nie przeszła bez echa. Internauci natychmiast zaczęli komentować nagrania z kolejki, dzieląc się na dwa obozy. Jedni krytykowali „brak pokory” modelki, inni bronili jej, twierdząc, że obsługa powinna szybciej reagować na obecność VIP.
Niezależnie od tego, kto ma rację, jedno jest pewne: Cara Delevingne wciąż potrafi przyciągnąć uwagę i sprawić, że o Fashion Weeku mówi się głośniej niż zwykle.
@eventsforyouu Cara delevigne not happy at Stella McCartney fashion show #caradelevigne ♬ son original – eventsforyouu