Sanah – triumf na Narodowym i przerwa od zgiełku
Sanah, która w ciągu dwóch wieczorów zgromadziła około 130 000 fanów na PGE Narodowym, ponownie udowodniła swój status gwiazdy. Występy pełne były spektakularnych efektów wizualnych – latające platformy nad publicznością, laserowe światła, imponujące aranżacje sceniczne. To właśnie wtedy media zaczęły szacować, że jej honoraria mogły sięgnąć nawet 40 milionów złotych. Plotki o rywalizacji z Dodą i publiczne porównania tylko dolały oliwy do ognia – młodsza wokalistka stała się tematem numer jeden w show-biznesie.
- PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Sanah zaskoczyła fanów! Pokazała niepublikowany wcześniej kadr z ukochanym
Po takim intensywnym cyklu koncertowym Sanah wybrała Portugalię jako miejsce, gdzie można „przełączyć się” i złapać oddech. Ale czy zupełnie odłożyła muzykę na bok? Niekoniecznie – jej obecność na meczu w Porto okazała się równie medialna, co sam koncert.
Sanah jako kibicka – wyjątkowe towarzystwo
Podczas ligowego spotkania FC Porto z Benficą, zaskoczenie wywołała nie sama obecność Sanah – lecz fakt, że towarzyszyły jej Julia Bednarek i ich 4-letnia córka Lilly. Kobiety zasiadły na trybunach w identycznych koszulkach z numerem 5 – emblematycznym dla Jana Bednarka, od lipca zawodnika Porto. To właśnie tej symboliki nie przegapili fani, którzy natychmiast zaczęli komentować zdjęcia publikowane w mediach społecznościowych.
„Nie mogliśmy być na koncercie na Stadionie Narodowym, to Zuzia wpadała do nas na stadion!” – podpisała zdjęcia Julia Bednarek, nawiązując do roli Sanah jako swoistego gościa specjalnego na meczu.
Pod postem od razu pojawiły się reakcje znanych nazwisk. Marta Glik napisała krótko: „Czad!”, a Marina Łuczenko-Szczęsna zostawiła emotikon czerwonego serca.
Fani od razu zwrócili uwagę na ciepłą relację między wokalistką a żoną reprezentanta Polski. Choć wcześniej nie mówiło się o ich przyjaźni, zdjęcia z trybun pokazują, że Zuzanna Grabowska i Julia Bednarek świetnie się dogadują. Trudno się dziwić – obie łączy młody wiek, energia i pasja do życia rodzinnego. Sanah w ostatnich miesiącach coraz częściej podkreśla, że szuka równowagi między sceną a prywatnością, a portugalski klimat i towarzystwo znajomych wydają się jej idealnym resetem po intensywnym roku.
- ZOBACZ TEŻ: Sanah podbiła Narodowy! TVP pokaże koncert, który przeszedł do historii! Kiedy i gdzie oglądać?