MUZOTAKTGwiazdyKlaudia El Dursi o dramatycznej walce z chorobą: „Nie jadłam prawie nic. To był koszmar”

Klaudia El Dursi o dramatycznej walce z chorobą: „Nie jadłam prawie nic. To był koszmar”
K

Klaudia El Dursi, znana z programu Top Model i roli prowadzącej Hotel Paradise, wróciła wspomnieniami do wyjątkowo trudnego momentu swojego życia. W szczerym wpisie w mediach społecznościowych opowiedziała o walce z poważnymi problemami gastrycznymi i lękiem, które doprowadziły ją do dramatycznej utraty wagi.

Dodano:

OBSERWUJ W GOOGLE NEWS
UDOSTĘPNIJ
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Klaudia El Dursi od lat uchodzi za jedną z najbardziej eleganckich i charyzmatycznych kobiet polskiego show-biznesu. Zyskała popularność dzięki udziałowi w Top Model, a następnie prowadzeniu hitowego reality show Hotel Paradise. Dziś, jako mama trójki dzieci i spełniona kobieta, cieszy się spokojem, jednak jej przeszłość skrywa trudny rozdział.

Podczas niedawnej sesji pytań i odpowiedzi (Q&A) na Instagramie, Klaudia odpowiedziała na pytanie jednej z obserwatorek o problemy z jedzeniem. Zdecydowała się opowiedzieć o czasie, gdy przez chorobę niemal całkowicie straciła apetyt i siły.

„To był straszny czas w moim życiu. Przy wzroście 174 cm ważyłam zaledwie 47 kg. Walka o każdy kęs czy łyk wody…” – przyznała.

Zmagania z chorobą i niekończące się leczenie

W tamtym okresie El Dursi przeszła prawdziwą gehennę. Lekarze zdiagnozowali u niej m.in. infekcję bakterią Helicobacter pylori, zespół jelita drażliwego (ang. Irritable Bowel Syndrome) oraz przepuklinę rozworu przełykowego. Te schorzenia sprawiły, że każdy posiłek stawał się wyzwaniem, a utrata masy ciała była nieunikniona.

„Po serii różnych leczeń, antybiotyków i prób diet eliminacyjnych doszło do tego, że nie jadłam już prawie nic. Ciągle źle się czułam, miałam przeróżne dolegliwości ze strony układu pokarmowego” – wspominała modelka.

W sieci opublikowała również zdjęcie z tamtego okresu, na którym widać, jak bardzo schudła. Fotografia wywołała poruszenie wśród fanów, którzy nie kryli zaskoczenia, jak poważny był stan zdrowia gwiazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

„Zaczęłam leczenie od głowy”

W pewnym momencie Klaudia El Dursi zrozumiała, że choroba to nie tylko kwestia ciała, ale także psychiki. Jak przyznała, dopiero terapia farmakologiczna i praca nad emocjami przyniosły realne rezultaty.

„Doszedł do tego lęk… i wtedy postanowiłam, że czas pomóc sobie, zaczynając od głowy. Sięgnęłam po leki i sytuacja małymi krokami zaczęła się poprawiać” – napisała w szczerym wyznaniu.

Dodała, że wsparciem okazały się też metody naturalne, oparte na ziołach i produktach roślinnych. Po kilku miesiącach stan zdrowia Klaudii znacząco się poprawił, a ona sama odstawiła leki.

„Nigdy nie było lepiej. Mam nadzieję, że to zamknięty rozdział w moim życiu” – podsumowała.

Dziś Klaudia jest świeżo upieczoną mamą córeczki Carmen. Gwiazda nie ukrywa, że choć po porodzie ciało się zmienia, nie zamierza wprowadzać żadnej presji związanej z wyglądem. Modelka podkreśla też, że duża różnica wieku między dziećmi to dla niej ogromny atut.

„Carmen ma dwóch starszych braci, którzy ją bardzo kochają. Wierzę, że dzięki temu wyrośnie na pewną siebie, odważną i kochaną dziewczynkę” – dodała.

Specjaliści od zdrowia psychicznego podkreślają, że publiczne wyznania znanych osób mają ogromne znaczenie społeczne – pokazują, że zmagania z chorobami psychosomatycznymi nie są powodem do wstydu. Klaudia El Dursi, mówiąc otwarcie o swoich doświadczeniach, nie tylko pokazuje siłę, ale też inspiruje innych, by nie bali się prosić o pomoc.

Klaudia El Dursi o mrocznym okresie życia
Klaudia El Dursi o mrocznym okresie życia
© fot. Warner Bros. Discovery / Instagram
REKLAMA
REKLAMA
WYBRANE DLA CIEBIE
MATERIAŁY PROMOCYJNE

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Napisz do nas

Artykuł opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
REKLAMA