HBO Max ponownie sięga po temat, który rozpala wyobraźnię fanów muzyki na całym świecie. Premierowy dokument „One to One: John i Yoko” to wyjątkowa, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach opowieść, za którą stoi imponujące zaplecze produkcyjne — w tym Brad Pitt, współwłaściciel studia Plan B Entertainment. Jego udział nie jest tu jedynie zabiegiem marketingowym. Hollywoodzki aktor od lat inwestuje w kino dokumentalne, a tym projektem po raz kolejny potwierdza, że potrafi wybierać historie, które rezonują globalnie.
Film w reżyserii Kevina Macdonalda — twórcy docenionego „Ostatniego króla Szkocji” oraz nagrodzonego Oscarem dokumentu o Bobie Marleyu — prezentuje zupełnie nowe spojrzenie na relację Johna Lennona i Yoko Ono. To nie kolejna biograficzna produkcja odtwarzająca utarte schematy. To film, który od pierwszych minut zanurza widza w atmosferze Nowego Jorku początku lat 70., dokładnie dokumentując moment przełomu w życiu pary.
John i Yoko zaczynają wszystko od nowa
Początek lat 70. był dla Lennona oraz Ono czasem przełomowym — prywatnie, twórczo i społecznie. Oboje porzucili dotychczasowy londyński świat, aby rozpocząć życie w niewielkim mieszkaniu w Greenwich Village. Był to okres ogromnych zmian: odcięcia się od wizerunku byłego Beatle’a, redefinicji wolności twórczej oraz otwartego zaangażowania w kwestie społeczne i polityczne.
Tło ich życia stanowiła amerykańska telewizja: doniesienia z wojny w Wietnamie, reklamy Coca-Coli, przemówienia Richarda Nixona. Wszystko to tworzyło krajobraz, który w znaczący sposób wpływał na ich sztukę, codzienność i aktywizm.
Jednym z kluczowych momentów był reportaż o dramatycznych warunkach panujących w Willowbrook State School — ośrodku dla dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi. To właśnie ten materiał telewizyjny doprowadził do decyzji o zorganizowaniu koncertu „One to One” w Madison Square Garden.
Historyczny koncert, który przeszedł do legendy
Występ z 30 sierpnia 1972 roku był jedynym pełnym solowym koncertem Johna Lennona po odejściu z The Beatles. Dokument przedstawia ten moment nie tylko jako wydarzenie muzyczne, ale symboliczny akt zaangażowania społecznego. Zrekonstruowane materiały wideo, wcześniej niepublikowane taśmy oraz nowe miksy przygotowane przez Seana Ono Lennona pozwalają spojrzeć na koncert z zupełnie nowej perspektywy.
To właśnie dzięki współpracy z archiwami prywatnymi Yoko Ono oraz wykorzystaniu nigdy wcześniej niepokazywanych materiałów FBI film nabiera niezwykłej głębi. Pokazuje nie tylko scenę, ale również emocje towarzyszące parze w czasie jednego z najbardziej intensywnych okresów ich życia.
„One to One: John i Yoko” nie jest typową biografią — to opowieść o odwadze, poszukiwaniu wolności i twórczej jedności. Relacja Lennona i Ono była przez lata przedmiotem kontrowersji, plotek i niedomówień. Dokument HBO Max pozwala zobaczyć ją z bliska, bez sensacyjnych uproszczeń, ale także bez idealizacji.
Reżyser Kevin Macdonald prowadzi narrację z wyczuciem, dbając o autentyczność i kontekst historyczny. Kamera subtelnie podkreśla ich intymność, wzajemne wsparcie i sposób, w jaki ich twórczość splatała się z życiem codziennym.
Film pokazuje również, jak dynamiczne i niejednoznaczne było ich życie w Nowym Jorku. Mieszkanie pary stawało się miejscem muzycznych improwizacji, artystycznych manifestów i rozmów o zmieniającym się świecie. Właśnie ta intensywność, połączona z ogromną wrażliwością emocjonalną obojga artystów, stanowi o sile tego dokumentu.
Festiwalowy sukces i imponujący skład produkcyjny
Film został zaprezentowany na najważniejszych festiwalach świata, w tym w Wenecji, Telluride i Sundance. Wszędzie zbierał entuzjastyczne recenzje za swoją formę, emocjonalność oraz unikalne materiały archiwalne.
Za produkcję odpowiadają HBO Documentary Films oraz Magnolia Pictures, Plan B / KM Films i Mercury Studios. W gronie producentów znaleźli się m.in. Kevin Macdonald, Alice Webb, Peter Worsley czy Sam Rice-Edwards. Producentami wykonawczymi są Sean Ono Lennon, Steve Condie, David Joseph, Marc Robinson, a także Brad Pitt, Dede Gardner i Jeremy Kleiner — team odpowiedzialny za takie produkcje jak „Moonlight”, „12 Years a Slave” czy „Blonde”.
Zobacz też:
- Telewizja Polska podjęła decyzję. Wiadomo już, co dalej z “Rolnik szuka żony”. Reakcje widzów mówią wszystko
- Fagata wypuszcza diss na Young Leosię! Posypały się ostre wersy o zdradach i karierze
- “Królowa ballad” zmienia branżę! Adele porzuca scenę i wchodzi na plan filmowy!
- Wygrał “Mam talent!” i stawia twarde warunki. „Sława w internecie to nie zabawa”