Partnerka Bagiego napadnięta! Wstrząsająca relacja tancerki z ‘TzG’ poruszyła fanów
Magda Tarnowska od lat uchodzi za jedną z najbardziej utalentowanych polskich tancerek młodego pokolenia. Ma 27 lat i specjalizuje się w stylach latynoamerykańskich, gdzie zdobyła najwyższą klasę taneczną „S”. W swojej karierze wielokrotnie stawała na podium, a tytuły mistrzyni Polski i wicemistrzyni w kategorii „Latin” tylko potwierdziły jej umiejętności.
Urodziła się w Lublinie, lecz od kilku lat mieszka w Warszawie, gdzie rozwija karierę i współpracuje z największymi produkcjami. Jej bliscy, w tym rodzice i brat, pozostają jednak w rodzinnym mieście, co czyni Lublin ważnym punktem odniesienia w jej życiu.
Choć Tarnowska studiowała psychologię na Akademii WSEI, to taniec ostatecznie stał się jej zawodową drogą. W telewizji widzowie poznali ją w „Tańcu z Gwiazdami”, gdzie najpierw szkoliła uczestników, a następnie sama zyskała ogromną sympatię publiczności.
Droga do zwycięstwa w “Tańcu z Gwiazdami”
W 2025 roku Magda Tarnowska zadebiutowała jako partnerka aktora Michała Barczaka. Para dotarła aż do etapu poprzedzającego ćwierćfinał, a jej występy zebrały wiele pozytywnych komentarzy.
Prawdziwy rozgłos przyniosła jej jednak kolejna edycja show. Trafiła wtedy do pary z influencerem Mikołajem „Bagi” Bagińskim. Z czasem ich duet stał się jednym z najpopularniejszych w programie. Publiczność komentowała zarówno pełne emocji choreografie, jak i bliską relację podczas treningów.
Pod koniec sezonu tancerka i influencer zdobyli Kryształową Kulę. Ich zwycięstwo stało się jednym z najchętniej komentowanych momentów edycji. Po triumfie para udzieliła kilku wywiadów, ale dopiero rozmowa Tarnowskiej w podcaście „Fomo” ujawniła dramat, który tancerka przeżyła wcześniej.
Dramatyczny napad na Magdę Tarnowską
W podcaście „Fomo” Magda Tarnowska opowiedziała o traumatycznym zdarzeniu sprzed kilku lat. Wspominała o nim z wyraźnym wzruszeniem. Tego wieczoru wracała do domu i zupełnie nie spodziewała się, że zwyczajny moment zamieni się w dramat.
Podkreśliła, że podeszła do furtki i zaczęła wpisywać kod. W tej pozornie rutynowej chwili pojawił się przy niej mężczyzna, którego w pierwszej chwili uznała za przechodnia.
Jak relacjonowała:
“Wpisałam zły kod. Odwróciłam się i bardzo szybkim krokiem mężczyzna taki bardzo dla mnie wysoki, ja jestem raczej niska, podszedł i myślałam, że chce wpisać kod albo kliknąć, żebyśmy mogli wejść przez bramkę”.
Kilka sekund później sytuacja zmieniła się w koszmar.
“On mnie powalił. Gdzieś tam widziałam też drugiego. I była sytuacja, że już wtedy całe życie przed oczami, bo oni jeszcze mówili, że ‘idziesz z nami'” — opowiadała.
Jak wyglądał atak?
Tarnowska przyznała, że była kompletnie zaskoczona. Napastnicy działali szybko i zdecydowanie. Tancerka upadła na ziemię i próbowała reagować w sposób, którego nauczyła ją matka.
“Krzyczałam ‘pali się’, bo mi mama zawsze powtarzała, że nie krzycz ‘pomocy’, bo ludzie się boją pomagać” — wyjaśniła.
Jej krzyk jednak nie zatrzymał agresorów. Napastnicy zabrali jej samochód i wszystkie przedmioty, które w nim trzymała. W rozmowie wyznała, że była to ogromna strata, zwłaszcza że dopiero zaczynała samodzielne życie.
“Ukradli mi auto. Wtedy ukradli mi cały dorobek. Tak jak mówiłam, ja wtedy nie miałam pieniędzy. Jakby totalnie po prostu nie stać mnie było na wiele rzeczy” — mówiła.
Co stało się po napadzie?
Mimo zgłoszenia sprawy, napastników nigdy nie odnaleziono. Sprawa zakończyła się dopiero wtedy, gdy policja odnalazła wrak samochodu.
“Moje auto zostało spalone, zostało znalezione, spalone doszczętnie w innym mieście. No i to była sytuacja, do tej pory myślę, że nie przepracowana do końca przeze mnie” — przyznała.
Jej wyznanie poruszyło internautów, którzy w komentarzach pod filmem dziękowali jej za odwagę i szczerość.
Sieć reaguje na wyznanie tancerki
Pod wywiadem pojawiło się wiele słów wsparcia. Internauci pisali o współczuciu i szoku, że tak młoda osoba musiała zmierzyć się z brutalną przestępczością. Wśród komentarzy powtarzało się jedno — uznanie dla siły i determinacji Magdy Tarnowskiej, która mimo traumatycznych wspomnień zbudowała imponującą karierę.
Zobacz też:
- Zaledwie kilka dni po “TzG”, a Bagi mówi o końcu. Co z Magdą?
- Tak mieszka Bagi. Dom Mikołaja Bagińskiego to prawdziwy PAŁAC! Luksus bije po oczach