Mikołaj Roznerski od lat należy do najpopularniejszych aktorów serialowych w Polsce. Widzowie znają go przede wszystkim jako Marcina Chodakowskiego z serialu “M jak miłość”, produkcji emitowanej przez Telewizję Polską od wielu sezonów. Jego bohater przeszedł na ekranie wiele zmian, a w najnowszych odcinkach przedstawiany jest jako świeżo upieczony mąż Kamy, którą gra Michalina Sosna. Ten wątek regularnie budzi emocje, a Roznerski nie zwalnia tempa w rozwijaniu swojej ekranowej postaci.
Równocześnie aktor nie ogranicza swojej kariery wyłącznie do serialu. Od dłuższego czasu prowadzi teleturniej “The Floor”, emitowany przez TVN. Program zdobywa zauważalną widownię, a Mikołaj Roznerski – jako gospodarz – chwalony jest za swobodę i naturalność.
W ostatnich miesiącach widzowie mogli oglądać go także w kinowej produkcji świątecznej pt. “Piernikowe serce”. Film został pozytywnie przyjęty przez fanów gatunku, a jego obecność w obsadzie ponownie podkreśliła wszechstronność aktora.
Dodatkowo Mikołaj Roznerski dołączył do specjalnego odcinka serialu “Na sygnale”, tworzonego również przez Telewizję Polską. Ta współpraca pokazuje, że jego grafiki zawodowe są pełne i intensywne, a sam aktor pozostaje jednym z najbardziej rozchwytywanych nazwisk w rodzimym show-biznesie.
Spektakl “Boeing, Boeing” i ogromne zainteresowanie publiczności
Wśród licznych zajęć Mikołaj Roznerski znajduje także czas na działalność teatralną. Od kilku sezonów występuje w spektaklu “Boeing, Boeing”, klasycznej komedii pomyłek, która regularnie przyciąga pełne sale widzów w wielu miastach w całej Polsce.
Publiczność docenia zarówno energię aktora, jak i sposób, w jaki buduje swoją sceniczną postać. Nic dziwnego, że bilety na spektakl często wyprzedają się błyskawicznie. Dla wielu fanów Roznerskiego udział w “Boeing, Boeing” stał się okazją do zobaczenia go w zupełnie innym repertuarze niż ten znany z serialu.
Teraz jednak nadchodzi zmiana, na którą aktor postanowił przygotować wielbicieli osobiście.
Roznerski ogłasza przerwę w graniu spektakli
W jednej z najnowszych relacji opublikowanych w mediach społecznościowych Mikołaj Roznerski zwrócił się bezpośrednio do widzów spektaklu. Jego słowa były pełne wdzięczności, ale też zawierały ważną informację dla fanów czekających na nowe terminy.
Aktor powiedział: “Kochani, właśnie zagraliśmy ostatni spektakl ‘Boeing, Boeing’ w tym roku (…).”
Tuż po nim głos zabrał także Bogusław Kudłek, który dodał:
“Serdecznie zapraszamy was w przyszłym roku na kolejne turbulencje. Do zobaczenia!”
Słowo “turbulencje” nawiązuje oczywiście do lotniczej tematyki spektaklu. Widać, że cały zespół podchodzi z dużą lekkością i humorem do zakończenia obecnego etapu teatralnego sezonu.
W relacji Mikołaja Roznerskiego znalazły się również podziękowania dla wszystkich, którzy wspierali przedstawienie przez ostatnie miesiące. To jasny sygnał, że mimo przerwy zespół planuje kontynuację występów, a fani mogą spodziewać się nowych dat już po wejściu w kolejny rok.
Zaskakujący fakt z życia prywatnego wraca na światło dzienne
Dla części internautów przypomnienie składu obsady spektaklu okazało się szczególnie interesujące z jednego powodu. W przedstawieniu, obok Mikołaja Roznerskiego, występuje również jego była partnerka, aktorka Marta Juras.
Para ma syna, Antoniego, o czym wielu widzów mogło po prostu nie pamiętać albo nawet nie wiedzieć. Ich wspólna praca na jednej scenie od lat wzbudza ciekawość i często staje się tematem komentarzy w mediach społecznościowych.
Widzowie chwalą ich profesjonalizm i zdolność zachowania odpowiedniego dystansu, co pozwala im tworzyć wspólny teatr bez żadnych problemów natury prywatnej. To rzadkość w polskim show-biznesie, gdzie relacje osobiste często wpływają na decyzje zawodowe.
Co dalej z Mikołajem Roznerskim?
Chociaż przerwa w spektaklach jest oficjalna, Mikołaj Roznerski nie zamierza zwalniać w innych obszarach swojej kariery. Trwają zdjęcia do kolejnych odcinków “M jak miłość”, a w telewizji nadal emitowany jest prowadzony przez niego “The Floor”.
Fani mogą więc być spokojni – aktor nie zniknie z ekranów. Wręcz przeciwnie, zapowiada się, że przyszły sezon przyniesie nowe projekty i kolejne wyzwania. Jego teatralna przerwa wydaje się jedynie chwilowym odpoczynkiem przed intensywnym powrotem na scenę.
Zobacz też: