MUZOTAKTMuzykaEdyta Górniak potwierdziła szczęśliwe doniesienia. Aż trudno uwierzyć!

Edyta Górniak potwierdziła szczęśliwe doniesienia. Aż trudno uwierzyć!
E

Na rynku pojawiła się jubileuszowa reedycja "Dotyk (30th Anniversary Edition)" — jednego z najważniejszych albumów lat 90. w polskiej muzyce. Odświeżone wydanie kultowego debiutu Edyty Górniak zadebiutowało w formatach cyfrowych i fizycznych, oferując fanom zaskakująco bogatą zawartość. To powrót, na który czekano całe dekady.

REKLAMA
REKLAMA

Gdy w maju 1995 roku na rynku pojawił się album “Dotyk”, nikt nie spodziewał się, że stanie się jednym z najbardziej wpływowych debiutów w historii polskiej fonografii. Edyta Górniak, wówczas młoda wokalistka, która dopiero co zachwyciła Europę występem na Eurowizji, stworzyła materiał, który błyskawicznie zdobył serca publiczności. Album osiągnął status Diamentowej Płyty i sprzedał się w ponad półmilionowym nakładzie, co do dziś pozostaje jednym z najlepszych wyników w karierze artystki.

Teraz, po trzech dekadach od tamtej premiery, Warner Music Poland świętuje okrągły jubileusz, prezentując odświeżoną, bogato przygotowaną reedycję pod nazwą “Dotyk (30th Anniversary Edition)”. Wydawnictwo zostało skrupulatnie opracowane, a jego graficzna część zachowuje spójność z oryginałem. Projektant Tomek Kuczma zatroszczył się, by nowoczesne elementy wizualne harmonijnie łączyły się z kultowymi fotografiami Marleny Bielińskiej.

Jak podkreśla sam twórca oprawy graficznej:
“Dotyk” to wielka moc płynąca z wrażliwości. Oprawa graficzna jubileuszowej reedycji stara się pozostać elegancka, cicha i delikatna, żeby dać wybrzmieć tej energii, zawartej we wspaniałych, klasycznych zdjęciach sprzed 30 lat”.

Reedycja dostępna jest zarówno cyfrowo, jak i w formach fizycznych — na CD, na tradycyjnym czarnym winylu oraz w specjalnej, limitowanej wersji na winylu malinowym. W środku znalazły się także dodatki dla kolekcjonerów: premierowa fotografia oraz osobista notka od Edyty Górniak.

Wokalistka w jubileuszowym komentarzu zaznacza:
“8 maja 1995 roku wydałam album, który jakimś magicznym zbiegiem wielu okoliczności, zapisał się w historii. Który zjednoczył i rozkochał miliony Serc. Czy mogłam to przewidzieć? Nigdy. Nikt z nas. Oddaliśmy wszystko, czym wtedy byliśmy. To wasze Serca pokazały, że to wystarczyło”.

Dla wielu fanów ten album był pierwszym kontaktem z niepowtarzalnym głosem Edyty. Dla samej artystki — początkiem drogi, która wyniosła ją na szczyty list przebojów, a później na międzynarodowe sceny.

Dalsza część artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Muzyczna podróż, która nie traci blasku

“Dotyk” to album, który łączy w sobie młodzieńczą świeżość i wyjątkową dojrzałość interpretacyjną. Wśród kompozycji znajdziemy zarówno potężne popowe hymny jak “Jestem kobietą”, jak i sensualne brzmienia R&B, które towarzyszą tytułowemu utworowi “Dotyk”. Nie brakuje też poruszających, intymnych ballad — “Szyby”, “Litania” czy zjawiskowe “To nie ja”, które wyniosło Edytę Górniak na podium Eurowizji w 1994 roku.

To właśnie tamten międzynarodowy sukces otworzył przed artystką drzwi do kariery, o której wielu twórców mogło jedynie marzyć. Polska publiczność kochała ją już wcześniej, m.in. dzięki fenomenowi musicalu “Metro”. Janusz Józefowicz i Janusz Stokłosa dostrzegli w młodej wokalistce ogromny potencjał, dlatego zaprosili ją do obsady. Jej wykonanie “Litanii” przeszło do historii i jest uznawane za jedno z najmocniejszych momentów polskiej sceny musicalowej lat 90.

Edyta Górniak, jak sama przyznała, zagrała ponad 700 spektakli, w tym kilkadziesiąt na Broadwayu. To właśnie doświadczenie wyniesione ze sceny “Metra” sprawiło, że była idealną reprezentantką Polski na Eurowizji.

Drzwi do Europy i utwór, który stał się symbolem

Eurowizja okazała się przełomowym punktem w karierze Edyty Górniak. Choć początkowo to Edyta Bartosiewicz miała reprezentować Polskę, ostatecznie wybór padł na młodą artystkę z wielkim głosem i sceniczną charyzmą.

Edyta wspominała po latach:
“Wydaje mi się, że zaimponowało im to, że miałam już styczność z wielotysięczną publicznością. Nie bałam się tego po występach w Stanach Zjednoczonych. Dlatego [Telewizja Polska] odezwała się do mnie”.

Kontynuacja artykułu pod materiałem reklamowym
REKLAMA

Jej wykonanie “To nie ja” przyniosło Polsce drugie miejsce — do dziś najlepszy wynik naszego kraju w historii konkursu. Piosenka stała się nie tylko międzynarodowym przebojem, ale także jednym z najważniejszych utworów w karierze Edyty.

Artystka wielokrotnie przyznawała, że wraca do niego z ogromnym sentymentem:
“Ten kawałek prześladuje mnie jak niezapomniany hymn. Uwielbiam go wykonywać, ale minęło tak dużo czasu” — mówiła na koncercie akustycznym w 2019 roku.

Dzięki sukcesowi na Eurowizji Edyta Górniak mogła podpisać kontrakty z zagranicznymi wytwórniami. Umożliwiło to promocję anglojęzycznej wersji albumu pod tytułem “Once in a Lifetime” w Austrii, Szwajcarii i Niemczech.

“Jestem kobietą” — polski “Girl Power” i narodziny hitu

Po powrocie z Eurowizji Edyta Górniak natychmiast weszła do studia, by pracować nad debiutanckim albumem. Pierwszym singlem był energiczny manifest kobiecej siły — “Jestem kobietą”. Utwór błyskawicznie stał się hymnem polskiego “girl power”, a Jacek Cygan, autor tekstu, po latach wyznał:

“Chociaż słowa piosenki są o jakiejś uniwersalnej kobiecie, to tak naprawdę pisałem słowa tej piosenki, myśląc tylko o Edycie”.

Singiel zachwycił nie tylko słuchaczy, ale i branżę muzyczną. Teledysk został nominowany do Fryderyków, jednak ostatecznie statuetkę zdobył klip do kolejnego singla — “Dotyk”. Muzykę do utworu skomponował Piotr Rubik, a tekst ponownie stworzył Jacek Cygan.

Ponadczasowe utwory, które nie zestarzały się ani o dzień

Jubileuszowa reedycja przypomina, jak wiele przebojów znalazło się na jednym krążku. “Kasztany”, otwierające się kultowym wstępem Wojciecha Manna, porywają słuchaczy do dziś. “Szyby” i “Litania” pokazują absolutną skalę i emocjonalność głosu artystki. Nie można też zapominać o świątecznym przeboju “Pada śnieg”, który co roku wraca na anteny radiowe.

Fani zgodnie podkreślają, że “Dotyk” to album, który się nie starzeje. W komentarzach pod zapowiedziami pisali, że to “najlepszy album w karierze artystki” i “pozycja obowiązkowa, na którą czekali latami”. Zachwytom trudno się dziwić — to muzyczny fundament, który do dziś inspiruje polskich wokalistów i producentów.

Dziedzictwo, które trwa 30 lat

Trudno przewidzieć, jak potoczyłaby się kariera Edyty Górniak bez tego debiutu. Jedno jest jednak pewne — “Dotyk” pozostawił ślad nie tylko w dyskografii artystki, ale w całej historii polskiej muzyki pop. To album, który połączył pokolenia, ukształtował brzmienie lat 90., a jego reedycja udowadnia, że mimo upływu lat nadal wzbudza emocje.

“Dotyk (30th Anniversary Edition)” to hołd dla muzyki, która wywołała poruszenie trzy dekady temu i nadal ma siłę, by inspirować.

Zobacz też:

WYBRANE DLA CIEBIE

WARTO ŚLEDZIĆ

Ekskluzywne materiały, premiery i rankingi — raz w tygodniu, prosto na Twój e-mail. Dołącz do grona czytelników i otrzymuj treści, których nie znajdziesz nigdzie indziej.

Zapisując się, akceptujesz nasze Warunki korzystania z serwisu oraz Politykę prywatności. Korzystamy z zaufanych dostawców usług, którzy mogą przetwarzać Twoje dane w celu obsługi newslettera. Twoje dane są bezpieczne i wykorzystywane wyłącznie w celu świadczenia naszych usług.

Materiał opracowany przez redakcję muzotakt.pl na podstawie dostępnych źródeł. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat? Chcesz zamówić artykuł sponsorowany? Napisz do nas


REKLAMA

ZOBACZ RÓWNIEŻ

NAJNOWSZE

Lista najnowszych artykułów...