Już w najbliższy weekend na najwyższej scenie w Polsce pojawią się Perfect i Dawid Podsiadło.
Wspaniałej atmosferze podczas koncertów sprzyjała pogoda. Publiczność reagowała entuzjastycznie śpiewając razem z wykonawcami.
– Człowiek w górach nabiera pokory do natury – powiedział na rozpoczęcie koncertu Enej wokalista Piotr Sołoducha.
Grupa zagrała przede wszystkim utwory z płyty Paparanoja, wśród których znalazł się „Kamień z napisem love” – piosenka pojawiła się także podczas bisów.
W czasie koncertu Afromental bardzo aktywna była duża reprezentacja fan klubu zespołu, która pojawiła się na Gubałówce wraz z transparentami. Zespół spektakularnie rozpoczął swoje wystąpienie – podczas pierwszego utworu „Mentalhouse” wystrzelono petardy.
– Na naszych koncertach wszyscy skaczą i uczestniczą w występie! – zachęcali publiczność liderzy zespołu Afromental Wojciech Łozowski i Tomasz Lach.
– Dziękujemy i kibicujemy wszystkim supportom! Dobrze pamiętamy czasy, gdy sami graliśmy przed gwiazdami – dodali.
Przed pojawieniem się każdej z gwiazd widzów rozgrzewały dwa supporty. W tym tygodniu, w piątek, publiczność Hej Fest mogła posłuchać jednego z nich już od godz. 15.00. Bibobit zagrał na Krupówkach wywołując entuzjastyczne reakcje spacerowiczów.
W piątkowym starciu Festiwalu Supportów Bibobit zwyciężył z zespołem Łosoś, a w sobotę Kapela Hanki Wójciak pokonała So Fresh. Zespoły walczą o nagrody ufundowane przez Polskie Koleje Linowe m.in. o 40 tys. zł na nagrania w studiu lub realizację teledysku.
ZOBACZ ZDJĘCIA
ENEJ i AFROMENTAL NA GUBAŁÓWCE