Fani zespołu Behemoth muszą uzbroić się w cierpliwość. Nowy album nie powstanie szybko, choć powinien ukazać się w 2017 roku.
Basista kapeli, Orion, przyznał, że kolejny longplay może ukazać się w 2017 roku, ale nie jest to pewne.
– Myślę, że będzie nowy album, ale nigdy nie wiadomo, jak się sprawy potoczą – mówi muzyk.
– Zaczęliśmy grać, pracować nad riffami, utworami, pomysłami, ale na razie głównie o tym rozmawiamy. Zajmie nam to sporo, sporo czasu. To będzie długi proces i nie wstydzimy się powiedzieć, że potrzebujemy miesięcy, może nawet pół roku na cały proces. Mówimy o próbach, pisaniu, nagrywaniu, produkcji i wydaniu płyty. Nie jesteśmy kapelą, która uwinie się w dwa miesiące. Są tacy, którzy to potrafią, my nie. Mamy więc plan, by album ukazał się w 2017, ale zobaczymy, co się wydarzy.
Dorobek Behemotha zamyka “The Satanist”. Longplay miał premierę w lutym 2014 roku i trafił na pierwsze miejsce listy najlepiej sprzedających się płyt w Polsce, OLiS.
