Barack Obama lubi publicznie mówić o swych upodobaniach.
Wiemy, czego Barack Obama słuchał latem i jakie filmy science fiction uważa za najważniejsze. Teraz ujawnił listę piosenek, do których ćwiczy.
Nie wiadomo, jaką formę aktywności preferuje prezydent USA, ale wiadomo, czego słucha, gdy dba o kondycję. Mąż Michelle trenuje do utworów Beyoncé, Jaya Z i Drake’a czy The Black Eyed Peas, ale też, co – bardziej zaskakujące – do Boba Marleay, Niny Simone i Stinga.
Oto treningowa playlista Baracka Obamy:
“Get Me Bodied” – Beyoncé
“Live It UP” – The Isley Brothers
“Sinnerman” – Nina Simone
“Emergency” – Icona Pop
“Let’s Get It Started” – Black Eyed Peas
“Perro Loco” – Forro in the Dark
“Off That” – Jay Z featuring Drake
“Elevator Operator” – Courtney Barnett
“Could You Be Loved” – Bob Marley and the Wailers
“If You Love Somebody Set Them Free” – Sting
Cały zestaw można znaleźć w serwisie Spotify.