Daria Zawiałow po raz kolejny potwierdziła swoje miejsce na polskiej scenie muzycznej!
Daria Zawiałow zagra podczas Międzynarodowego Festiwalu Producentów Muzycznych Soundedit.
Dzięki wspólnemu projektowi Radia Łódź i Międzynarodowego Festiwalu Producentów Muzycznych Soundedit ośmiu młodych wykonawców przez miesiąc walczyło o głosy internautów, występując w Studiu im. Henryka Debicha w Radiu Łódź.
Artystka okazała się bezkonkurencyjna i to ona pojawi się na festiwalowej scenie już 29 października podczas ósmej edycji wydarzenia.
Gośćmi festiwalu będą m.in. Brodka, Dawid Podsiadło, Raz Dwa Trzy, Brian Eno, Kamp!.
Darię Zawiałow zdecydowanie można nazwać nowym odkryciem w polskiej muzyce alternatywnej! Niezwykle utalentowana, sama pisze teksty i angażuje się w proces komponowania utworów.
Pierwszym singlem promującym debiutancki materiał był utwór „Malinowy Chruśniak”, którym Daria wygrała Opolskie Debiuty. Dużą popularnością cieszy się również drugi singiel „Kundel Bury”. Utwór zadebiutował na 4. miejscu zestawienia Spotify Viral50.
Festiwal Soundedit to spotkanie producentów muzyki i jej fanów, którzy spotykają się corocznie od 2009 roku. Tradycyjnie już program wydarzenia obejmuje warsztaty z zakresu produkcji muzyki i nowinek technicznych, szkolenia i koncerty.
ZOBACZ TELEDYSK
DARIA ZAWIAŁOW – KUNDEL BURY
Tekst piosenki
Daria Zawiałow – Kundel Bury
Zamknęłam już furtkę ruszam tam
Spakowałam ładnych parę lat
Chciałam zabrać twoich piegów gram
Ale nie zmieszczą się
Bo za mało miejsca dla nich jest
Nie, nie, nie będę łkać
I wciąż zachodzić w głowę
Nie, nie, bezwstydne
Myśli uciekajcie sobie hen
Schowałam już kluczyk
Płynę wpław
Umiem pływać choć topiłam się nie raz
Tam gdzie dotrę będzie ciepły nurt
Pyszny keks, świeży tekst
No i zapach nowych świec
Nie, nie, nie zacznę tyć i znowu lamentować
Nie, nie, bezwstydne
Myśli muszę w końcu schować
Nie, nie, nie będę łkać
I wciąż zachodzić w głowę
Nie, nie, bezwstydne
Myśli uciekajcie sobie hen
Jak na Marsie
Po ciemniejszej stronie gdzieś
Chyba zabłądziłam
Zaplątałam się
Mimo biżuterii nie dostrzegasz mnie
Muszę iść
Ty tak dostojny kusisz, lecz
Nie, nie, nie będę łkać
I wciąż zachodzić w głowę
Nie, nie, bezwstydne
Myśli uciekajcie sobie
Nie, nie, nie zacznę wyć i wiecznie lamentować
Nie, nie, bezwstydne
Myśli muszę w końcu schować gdzieś
Nie będę łkać
nie będę wyć /3x
Dziś!