To już kolejna trasa koncertowa, którą razem z Martinem Garrixem przemierzają jego rodzice. Tym razem ugości ich malowniczy Kraków.
Martin Garrix zagra tam już 27 listopada długo wyczekiwany koncert. Oprócz rodziców obejrzy go na żywo kilka tysięcy polskich fanów artysty.
Fani młodego DJa mają do czynienia z niecodziennym fenomenem, jakim jest niezwykle rodzinne usposobienie ich idola.
Martin niemalże w każdym wywiadzie podkreśla, jak dużo odnośnie swojej kariery zawdzięcza rodzicom i wsparciu jakie od nich otrzymał.
To właśnie oni pomogli mu sięgnąć szczytu marzeń. Teraz dumnie obserwują występy swojego syna, towarzysząc mu przy okazji występów na całym świecie. Nie ukrywają przy tym jak wielką radość sprawia im jego twórczość oraz możliwość uczestnictwa w licznych festiwalach. Mają dzięki temu idealną okazję by zrozumieć i pokochać pasję swojego syna. Stali się jego najwierniejszymi fanami. Warto zauważyć, iż rodzice dla Martijna byli i są, nie tylko wsparciem, ale również inspiracją.
– Zacząłem grać na gitarze kiedy miałem 6 lub7 lat. Wszystko przez mojego tatę, grał wtedy również na gitarze. Moja mama gra na pianinie, siostra na skrzypcach, jest także uzdolniona wokalnie. Wychowywałem się w bardzo muzykalnym otoczeniu. Obserwując i naśladując tatę, zacząłem w końcu brać lekcje gry na gitarze. Po kilku latach zainstalowałem swój pierwszy program na komputerze, który pozwolił mi na samodzielną produkcję. Mogłem zacząć przenosić muzykę tworzoną na gitarze do mojego komputera – powiedział Martin Garrix w wywiadzie dla FaceCulture.
Polska to kolejny przystanek na rodzinnej, muzycznej trasie. Czy Kraków urzeknie ich swoimi malowniczymi uliczkami, zabytkową architekturą, niezliczoną ilością kawiarenek i wyjątkowym klimatem ?
Na pewno pomogą w tym polscy fani, którzy już 27 Listopada będą mieli najlepszą szansę na gorące przywitanie gwiazdy.