Joe Corré, syn menedżera Sex Pistols, Malcolma McLarena, spalił pamiątki po punkowym zespole.
Corré puścił z dymem wydawnictwa Sex Pistols, koszulki, lakę Sida Viciousa i Johnny’ego Rottena oraz mnóstwo innych pamiątek.
W ten sposób chciał zaprotestować przeciwko komercyjnym obchodom 40-lecia punk rocka i wydania singla “Anarchy in the U.K.”, a w szczególności serii imprez pod hasłem Punk London, które sponsorowały m.in. British Library czy Museum of London.
– Alternatywna i punkowa kultura została zawładnięta przez mainstream – wyjaśnia. – Zamiast być ruchem inicjującym zmianę, punk stał się ekspozycją w muzeum.
Dodał, że gdyby jego ojciec żył, na pewno powiedziałby coś na temat przejęcia punk rocka przez sektor korporacji.
Szacuje się, że spalone pamiątki warte były około 5 milionów funtów.
Singiel “Anarchy in the U.K.” ukazał się 26 listopada 1976 roku.