Kate Bush zagrała w swojej karierze dwie trasy koncertowe. Dzieliło je 35 lat. W końcu artystka opowiedziała, co spowodowało tak długą przerwę.
Po raz pierwszy Kate Bush można było zobaczyć na żywo podczas 28 europejskich show na początku kariery, w 1979 roku, gdy miała na koncie wydane rok wcześniej dwa krążki – “The Kick Inside” i “Lionheart”.
Po raz kolejny, w 2014, gdy dała serię 22 koncertów w Hammersmith Apollo w Londynie.
– Nie planowałam tego, bo bardzo podobały mi się te pierwsze koncerty – tłumaczy na łamach “The Independent”.
– Plan był taki, by nagrać kolejne dwie płyt płyty, żeby mieć świeży materiał i zrobić kolejny show. Zanim jednak skończyłam nagrywać album “The Dreaming” (1982), minęło trochę czasu, bo tym razem bardziej zaangażowałam się w cały proces nagrywania.
Poza tym, każdej płycie towarzyszyły projekty wizualne i nawet jeśli były to krótkie rzeczy, nadal wymagało sporo pracy, by to wszystko poskładać. Zaczęłam więc oddalać się od koncepcji występującej artystki i stałam się taką, która nagrywa i łączy to z wizualnymi projektami.
25 listopada premierę miało koncertowe wydawnictwo Kate Bush, “Before the Dawn”. Dzieło zarejestrowano w 2014 roku, gdy Angielka zagrała właśnie drugą w karierze i pierwszą od 35 lat trasę.
Kate Bush rozpoczęła karierę w połowie lat 70. Na koncie ma przeboje “Wuthering Heights”, “The Man with the Child in His Eyes”, “Babooshka”, “Running Up that Hill”, “Don’t Give Up” (duet z Peterem Gabrielem) czy “King of the Mountain”.
Jej dorobek zamykają wydane w 2011 roku płyty “Director’s Cut” (z remiksami i alternatywnymi wersjami starszych utworów) oraz wypełniona premierowym materiałem, “50 Words for Snow”.
ZOBACZ TELEDYSK
KATE BUSH – RUNNING UP THAT HILL