Melika nie jest artystką anonimową, jest kojarzona z różnymi projektami muzycznymi, m.in z drum`n`basowym Splesher-em czy funkowo-jazzowym Creophonic.
Utalentowana wokalistka do współpracy nad nową płytą zaprosiła producenta Pawła Rycherta (Pchełki, Jabłonka) oraz Marcina Raka. Melika dała się już poznać jako artystka, która nie zamierza powielać schematów.
Wokalistka, która ma szansę stać się jedną z najbardziej obiecujących polskich debiutantek ostatnich lat, właśnie rozkłada skrzydła do lotu prezentując pierwsze wydawnictwo – album „Tales Part One”.
– Mój debiut to muzyczna mieszanka oparta na mocnym nowoczesnym rytmie. Utwory oscylują wokół electro-pop’u (z elementami drum&bass`u czy trip-hop`u), nostalgicznie powracającego brzmieniem do lat 80` oraz 90’. – mówi.
– Nastrój płyty zachowany jest w nieco psychodelicznym klimacie. Postacie, raczej fantastyczne, odrealnione. Bliżej im do bohaterów filmów przygodowych dla dzieci lat z 90`, niż poważnych melodramatów.
Najnowszym singlem promującym płytę jest „Man & Stars”:
W czasach, w których trudno wyróżnić się na coraz większej, rodzimej scenie muzyki elektronicznej, Melika zdaje się być kimś, kogo ta scena bardzo potrzebuje – postacią, która zamiast starać się dopasować do obowiązujących trendów, pozostaje wierna własnej wizji.
Tworząc pop, w którym błyskotliwie łączy syntezatorowe akordy z inspiracjami trip-hopem (mroczne i hipnotyzujące Will The Spell Fulfill) czy r’n’b (pełne uczucia Man&Stars), wrocławska wokalistka udanie wyróżnia się z tłumu bliźniaczo podobnych do siebie projektów. Zamiast podążać utartymi ścieżkami, Melika przepuszcza swoje fascynacje przez filtr własnej wrażliwości, czego efektem jest brzmienie autentyczne i świeże.
Wraz z Pawłem Rychertem i Marcinem Rakiem, Melika tworzy wyjątkowy projekt, który z każdym kolejnym nagraniem budzi coraz większą ciekawość i przyciąga uwagę stale rosnącej publiczności.
Debiutancka płyta stanowi wstęp do tego, co zespół może zaprezentować w niedalekiej przyszłości. Doskonale wyprodukowany, stylistycznie spójny album to zaproszenie do muzycznego świata Meliki, w którym miesza się elektronika wielu barw i nurtów. Całość spaja charakterystyczny i wyrazisty głos, pełen emocji budujących nastrój każdej kompozycji.
Melika nie jest jedynie wokalistką stojącą przed duetem towarzyszących jej instrumentalistów – jest głową, sercem i głosem projektu mającego wszystkie atuty, by już za moment pojawić się na największych klubowych i festiwalowych scenach Polski.
Zbierając doświadczenie w muzyce solowej czy drum’n’bassowej, Melika jawi się jako artystka otwarta na cały, otaczający ją świat dźwięków. Dzięki temu, jej twórczości nie sposób zakwalifikować do jednego gatunku. Melika ma wszelkie podstawy do tego, by móc niejednokrotnie zaskoczyć polskich i zagranicznych słuchaczy.
Tales Part One to dopiero początek jednej z najbardziej interesujących karier, jakie być może przyjdzie nam obserwować w ciągu nadchodzących lat.
Dołącz do nas na Facebooku i bądź na bieżąco!
R E K L A M A » drewno kominkowe nowa iwiczna