James Hetfield, wokalista grupy Metallica, jest poważnie chory i otrzymał od lekarzy kategoryczny zakaz śpiewania. Zespół przełożył jeden koncert. Pod znakiem zapytania stoi kilka kolejnych, jak również jego występ podczas gali Grammy.
Między 5 a 9 lutego Metallica miała zagrać trzy koncerty w Kopenhadze, w Royal Arena. Pierwszy z nich został przesunięty na 2 września. Wcześniejszy koncert z 3 lutego został skrócony. Powodem jest nieujawniona na razie choroba Jamesa Hetfielda.
Zespół napisał w oświadczeniu, że frontman otrzymał kategoryczny zakaz i nie wolno mu zaśpiewać choćby jednej nuty. Na razie koncerty z 7 i 9 lutego nie zostały przesunięte bądź odwołane.
– Codziennie sprawdzany jest stan zdrowia Jamesa, więc zaglądajcie na naszą stronę po najświeższe doniesienia – czytamy w komunikacie zespołu, jaki znalazł się na oficjalnej stronie Metalliki.
Legenda metalu miała wystąpić 12 lutego na gali rozdania Grammy w Los Angeles. W tej chwili trudno powiedzieć, czy Metallica będzie mogła zagrać na uroczystości.
Najnowszy longplay Metalliki to wydany w listopadzie 2016 roku “Hardwired… To Self-Destruct”. Krążek w Polsce pokrył się dwukrotną platyną. Za produkcję odpowiadają Greg Fidelman, Hetfield i Ulrich.
W ciągu trwającej od 1981 roku kariery Metallica sprzedała 110 milionów płyt na całym świecie. Zespół jest jednym z pionierów thrash metalu.
