Trzy miesiące po śmierci, George Michael spoczął w pokoju. Wokalistę pochowano w środę, 29 marca.
– Możemy potwierdzić, że dziś odbył się pogrzeb George’a Michaela – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
– Rodzina i bliscy zgromadzili się podczas prywatnej ceremonii, by go pożegnać. Rodzina George’a Michaela chce podziękować fanom na całym świecie za ich miłość i wsparcie. Jednocześnie prosimy o uszanowanie ich prywatności, tak by mogli wieść dalsze życie bez medialnego zamieszania.
Na pogrzebie muzyka obecni byli podobno Andrew Ridgeley, czyli kolega artysty z Wham!, wokalista współpracująca z duetem Pepsi DeMacque, basista Spandau Ballet, Martin Kemp oraz modelka Kate Moss.
Na początku miesiąca koroner z Oxfordshire, który przeprowadzał autopsję, poinformował w swym raporcie, że gwiazdor zmarł z przyczyn naturalnych. U muzyka stwierdzono rozległą kardiomiopatię, zapalenie mięśnia sercowego i stłuszczenie wątroby, które przyczyniły się do śmierci.
George Michael zmarł 25 grudnia 2016 roku w swoim domu. Miał 53 lata.
Anglik naprawdę nazywał się Georgios Kyriacos Panayiotou. Zasłynął występując w duecie Wham!, który współtworzył z Andrew Ridgeleyem. Wśród hitów formacji były “Wake Me Up Before You Go-Go”, “Everything She Wants” czy “Careless Whisper”. Solową karierę zaczął w drugiej połowie lat 80. Jego najważniejsze dzieła to “Faith” i “Listen Without Prejudice Vol. 1”. Płyty muzyka rozeszły się w nakładzie ponad 100 milionów egzemplarzy.
POSŁUCHAJ SINGLA
GEORGE MICHAEL – FREEDOM! ’90
R E K L A M A » Ozonowanie Toruń