Kanadyjski chóry wykonał i zarejestrował na żywo największy przebój Soundgarden, “Black Hole Sun”. 23 maja w Toronto 225 osób wspólnie odśpiewało piosenkę z 1994 roku. Niezwykłego wykonania można wysłuchać poniżej.
Wokalista zmarł 18 maja po koncercie w Detroit. Patolog sądowy poinformował, że rockman powiesił się w hotelowej łazience. Pogrzeb odbędzie się w piątek, 26 maja, na cmentarzu Hollywood Forever w Los Angeles.
Żona muzyka, Vicky Cornell, napisała list do swojego zmarłego męża.
“Byłeś najlepszym ojcem, mężem i zięciem (…) Ciągle powtarzałeś, że gdybym nie ja, nie mógłbyś żyć. Moje serce cieszyło się, kiedy widziałam cię szczęśliwego i zmotywowanego. Podekscytowanego życiem (…) Przepraszam ukochany, że nie widziałam, co ci się stało tamtej nocy. Przepraszam, że byłeś sam. Wiem, że to tak naprawdę nie byłeś ty. Twoje dzieci też o tym wiedzą. Możesz spoczywać w pokoju” – czytamy w liście Vicky opublikowanym przez Billboard.
Chris Cornell dał się poznać za sprawą działalności w zespole Soundgarden, będącym czołowym przedstawicielem grunge’u. Grupa wydała jeden z najważniejszych rockowych albumów lat 90., “Superunknown” (1994). Ostatni longplay w dorobku kapeli to “King Animal” z 2012 roku.
Amerykanin z powodzeniem prowadził też karierę solową. Nagrał m.in. piosenkę “You Know My Name” do filmu “Casino Royale” o przygodach Jamesa Bonda. We wrześniu 2015 roku ukazała się jego ostatnia samodzielna płyta, “Higher Truth”. Ponadto śpiewał w supergrupach Temple of the Dog i Audioslave.
R E K L A M A » atrakcje na wesele