We czwartek, 15 czerwca, o godzinie 20:15 Canal+ wyemituje “Adele – Live in New York”.
Występ brytyjskiej piosenkarki zarejestrowany w Nowym Jorku zdobył 4 nominacje do Primetime Emmy Awards, a w samych Stanach show obejrzało ponad 11 milionów widzów.
W listopadzie 2015 roku stęsknieni fani Adele szczelnie wypełnili nowojorskie Radio City Hall. Artystka po raz pierwszy od czterech lat pojawiła się na scenie, by dać pełnowymiarowy koncert. Wydarzenie zostało uwiecznione przez kamery NBC. Co istotne – bez żadnych dubli.
Telewizyjne widowisko wyreżyserowała Beth McCarthy-Miller, która ma na koncie 10 nominacji do nagrody Emmy. Gwiazdę muzyki pop na scenie zapowiedział popularny prezenter i gospodarz talk show, Jimmy Fallon.
Adele, która nie ukrywała tremy oraz wzruszenia, dała z siebie wszystko. Podczas kilkudziesięciominutowego koncertu nie tylko zaśpiewała swoje największe przeboje, takie jak “Hello”, “Skyfall”, “Rolling in the Deep” czy “Someone like You”, ale też zagadywała fanów i sypała żartami. Wokalistka słynie bowiem nie tylko z mocnego głosu, ale i zadziornych wypowiedzi.
Adele ma na koncie trzy długogrające krążki “19” (2008), “21” (2011) i “25” (2015). Jej płyty rozeszły się na świecie w nakładzie przekraczającym 100 milionów egzemplarzy. Ostatni longplay Angielki osiągnął w Stanach Zjednoczonych diamentowy status. Oznacza to, iż krążek “25” kupiło 10 milionów Amerykanów.
Za przebój “Skyfall” do tak samo zatytułowanego filmu o przygodach Jamesa Bonda wokalistka otrzymała Oscara, Złoty Glob i Grammy.
R E K L A M A » atrakcje na wesele