Bohaterką jest Ginny (Kate Winslet), żona operatora karuzeli (James Belushi), która zakochuje się młodym ratowniku imieniem Mickey (Justin Timberlake).
Nowojorczyk lubi trzymać szczegóły swych obrazów w tajemnicy, ale w końcu ujawnił, czego można spodziewać się po “Wonder Wheel”. Akcja rozgrywa się w latach 50. na Coney Island.
Sprawy się komplikują, gdy jej pasierbica (Juno Temple) także zaczyna interesować się Mickeyem.
W pozostałych rolach występują Debi Mazar, Max Casella i Tony Sirico.
Premiera planowana jest na koniec roku.
– Jest wspaniałym człowiekiem – zapewnia laureatka Oscara. Najlepsze jest to, że w filmie nie jest Justinem Timberlakiem. Jest po prostu kolesiem, który nazywa się Justin. Skromny, zabawny, pracowity, bezkonfliktowy, bez rozdmuchanego ego.
Poprzedni film reżysera to “Śmietanka towarzyska”. Nowojorczyk zrealizował też serial “Crisis in Six Scenes”.
▸ Przeczytaj również: Wyczerpany Justin Bieber przeprasza za odwołaną trasę!
R E K L A M A » zespoły weselne