O albumie Seal odpowiada następująco: “Próbowałem uchwycić tę piękną, zmieniającą się dynamikę miłości. Związaną ze strachem, potrzebą akceptacji, rozkoszą, smutkiem, lekkomyślnością, podnieceniem. Płyta opowiada zarówno o ekstremalnej radości, jak i ekstremalnym żalu oraz wszelakich szaleństwach, których dopuszczamy się pod wpływem miłości”.
Artysta zapewnia, że jeszcze nigdy wcześniej nie nagrał tak osobistej płyty. W studio Seala wspomógł legendarny producent i jego wielokrotny współpracownik Trevor Horn, odpowiedzialny za brzmienie genialnego debiutu Anglika oraz czterech innych jego płyt. Panów łączy szczególne porozumienie, przekładające się nie tylko na brzmienie, lecz również charakter całości. “W studiu niemal nie rozmawiamy o muzyce. Więcej wymieniamy zdań na temat życia, związków. Trevor doskonale wie, jak powinien brzmieć mój głos.
Do tego zachowana jest rzecz najważniejsza – koncentracja na tym, co mam do powiedzenia przez moje piosenki. Na historiach, które opowiadam śpiewem. Nie znam innego producenta, który potrafiłby to zrobić lepiej. Trevor wiele ode mnie wymaga. Dzięki niemu wypracowałem etos pracy, który zostanie ze mną do końca moich dni” – wyjaśnia Seal.
“Żyjemy w czasach, w których często musimy stawić czoła brutalnej rzeczywistości. Wszędzie zdarzają się tragedie. Jeśli będziemy żyć tylko tym, staniemy się znieczuleni, a nasza kultura zaniknie. Jako artysta mam obowiązek mówić ludziom o uczuciach, pomóc im je odczuwać. Nie względem mnie, ale względem innych ludzi. Jedna z moich mantr to – siła poprzez wrażliwość. Jeżeli pozwolimy sobie na wrażliwość, staniemy się silniejsi i będziemy zdolni do miłości” – tłumaczy Seal.
Artysta jest z nami blisko 30 lat. Jego kariera rozpoczęła się w 1991 roku od megahitu “Crazy”. Od tamtej pory Seal wylansował jeszcze kilka wielkich hitów oraz sprzedał na całym świecie ponad 30 mln egzemplarzy swoich płyty i singli. Na koncie ma cztery nagrody Grammy i trzy BRIT Awards.
POSŁUCHAJ SINGLA
SEAL – EVERY TIME I’M WITH YOU