Już 16 października ukaże się nowy studyjny krążek ARMII – “TOŃ”! “Będzie to krążek na swój sposób apokaliptyczny, bo innych w obecnych czasach nagrywać nie potrafię” – anonsuje w Metal Hammerze Tomasz Budzyński.
Ta legendarna formacja, której od 1985 roku przewodzi Tomasz Budzyński powraca z jedenastym już w swoim dorobku albumem studyjnym, którym zaskoczy niejednego fana grupy.
Na płycie znajdzie się dziesięć kompozycji:
1. Cud
2. Urkoloseum
3. Duszo wróć
4. Puste okno
5. Taniec duchów
6. Ukamienowanie
7. Toń
8. Cudzy grzech
9. Ostatnia chwila
10. Tam gdzie kończy się kraj
Grafikę na płytę stworzyła Nina Budzyńska, a od strony produkcyjnej nad krążkiem razem z Tomaszem Budzyńskim czuwał Marcin Bors.”Można powiedzieć, że przez tyle lat wszystko zostało powiedziane i nasz styl się wyczerpał.
Ale nie chcę, by Armia była takim zespołem jak Motorhead, który ciągle nagrywa te same utwory” – komentuje w wywiadzie dla Metal Hammera Tomasz Budzyński – “Zawsze próbuję iść jakąś nową ścieżką, bo jestem ciekaw świata i mam odwagę eksperymentować. Wiem, że wielu fanów chciałoby, bym ciągle nagrywał “Legendę II” czy “Legendę III”, ale nie jestem dinozaurem albo jakąś skamieliną, aby robić takie rzeczy.
Nasza twórczość nie polega na tym, aby zadowolić gusta naszych fanów czy spełniać ich oczekiwania. Wręcz przeciwnie, nagrywamy na przekór tym oczekiwaniom. Myślę, że uda się nam znowu zaskoczyć.”