Sam Smith napisał list do swych sympatyków, w którym zapewnia, że prawie ukończył prace nad nową płytą.
– Po pierwsze, chcę wam podziękować – napisał w mailu.
– Dziękuje za cierpliwość i za to, że pozwoliliście mi na rok zniknąć i w spokoju pisać muzykę. Czuję się odmłodzony. Mam wiele historii, które chce wam opowiedzieć. Oczekiwanie niebawem się skończy. W bardzo, bardzo bliskiej przyszłości coś się pojawi. Jednocześnie boję się i jestem podekscytowany. Włożyłem całe serce i duszę w ten album.
W czerwcu twórca przeboju “Writing’s On The Wall” zamieścił na Instagramie zdjęcia ze studia. Wokalistę podczas sesji wspiera Jimmy Napes, z którym Anglik pracował już przy debiucie. Ma on na koncie także nagrania z Disclosure, Clean Bandit i Mary J. Blige.
Była to trzecia najlepiej sprzedająca się płyta 2014 roku w USA i druga w Wielkiej Brytanii. Dzieło wyróżniono 4 statuetkami Grammy. Za piosenkę “Writing’s on the Wall” do filmu o Jamesie Bondzie, “Spectre”, Anglik otrzymał Oscara i Złoty Glob.
▸ Przeczytaj również: Kosztowna kąpiel Taylor Swift? Brylanty, cyrkonie z sejfu? (WIDEO)