Afirmujący życie klip do roztańczonego singla stworzył Canada, reżyser znany ze współpracy z White Lies, Tame Impala czy Phoenix.
“Colors” to wielki powrót Becka do popu. Autor niezapomnianego hitu “Loser”, zdobywca Grammy za przepiękny, akustyczny album “Morning Phase” znów odważnie eksploruje świat hiphopowych bitów, nowoczesnych brzmień i roztańczonych piosenek.
Magazyn “Rolling Stone” przedpremierowo okrzyknął nowy materiał jako “euforyczny powiew eksperymentalnego popu”. Longplay ukaże się 13 października. Do współpracy nad “Colors” Beck zaprosił Grega Kurstina, który wcześniej czuwał na nagraniami m.in. Adele, Kelly Clarkson czy Sii.
– Ta płyta powinna wyjść rok lub nawet dwa lata temu – przyznał artysta w wywiadzie dla “Rolling Stone’a”.
– Ale to skomplikowane piosenki, w których dzieje się wiele rzeczy na raz. Nie brzmią ani retro ani nowocześnie. To było naprawdę wyzwanie – zebrać to wszystko do kupy, by pasowało do siebie i nie brzmiało jak jeden wielki bałagan.
Najważniejsze albumy artysty to “Odelay” i “Sea Change” – magazyn “Rolling Stone” obydwa zamieścił w rankingu najważniejszych płyt wszech czasów. W swej twórczości sięga po folk, funk, soul, hip-hop, alternatywny rock, country i psychodelię. Dorobek Amerykanina zamyka longplay “Morning Phase”, który miał premierę w 2014 roku.
▸ Przeczytaj również: Taylor Swift: Nowy singiel zdetronizował mega hit Despacito